Łódź: abp Ryś gościem luterańskiej inauguracji Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom

W pierwszych dniach Adwentu (w tym roku w niedzielę 3 grudnia), w kościele ewangelicko-augsburskim pw. św. Mateusza w Łodzi odbyła się, jak co roku, luterańska inauguracja akcji Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom. Uczestniczył w niej nowy metropolita łódzki abp Grzegorz Ryś.

Świece charytatywne przygotowane przez luterańską Diakonię, katolicką Caritas i prawosławne Eleos wspólnie zapalili przedstawiciele trzech Kościołów: abp Grzegorz Ryś, ks. Michał Makula (Kościół ewangelicko–augsburski) oraz ks. Eugeniusz Fiedorczuk (Kościół prawosławny).

– Dzisiaj chcemy rozpocząć sprzedaż świec Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom w Łodzi – już po raz szósty jako wyznawcy Jezusa Chrystusa, którzy przynależą do różnych Kościołów, ale których łączy tak wiele, a więc służba drugiemu człowiekowi – powiedział ks. Michał Makula.

Zwrócił uwagę, że chodzi o „pomaganie tym, którzy mają się gorzej, a zwłaszcza dzieciom, które potrzebują naszego wsparcia”. – To jest przecież najważniejsze zadanie, które stoi przed każdym z nas, niezależnie do którego z Kościołów chodzimy – podkreślił pastor.

Przed zapaleniem świecy o refleksję został poproszony „sąsiad” łódzkich luteranów, abp Grzegorz Ryś. Odwołując się do biblijnego obrazu poszukiwania schronienia przed narodzeniem Chrystusa, podkreślił, że spotkał Go trudny los, gdyż na progu życia odmówiono Mu wszystkiego. – Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom jest próbą wynagrodzenia Jezusowi za tamtą niedbałość ze strony ludzi. Za tamtą niewrażliwość, wygnanie i odrzucenie – podkreślił metropolita łódzki.

Przy tej okazji została także wręczona ekumeniczna nagroda „Serce Łodzi”, która nawiązuje do katedralnego dzwonu zrabowanego przez Niemców w czasie wojny. Dzwon po latach powrócił na swoje miejsce dzięki staraniom dzisiejszych mieszkańców miasta. Choć nie jest to już ten sam dzwon, a zupełnie nowy odlew, niemniej jednak przygotowanie go zjednoczyło wielu łodzian ponad podziałami, także tymi wyznaniowymi.

Fot. Ks. Paweł Kłys

Tegoroczną laureatką nagrody została prof. Irena Wisełka-Cieślar. Członkowie Kapituły nagrody, oprócz wielu zasług i ogromnego dorobku artystycznego, zaznaczyli, że profesor ma ogromny wkład w kształcenie organistów i muzyków kościelnych wszystkich konfesji.

Nagroda „Serce Łodzi” przyznawana jest w celu uhonorowania osoby fizycznej lub instytucji, która oddaje swoje serce miastu i jego mieszkańcom. Nagrodę przyznaje Kapituła Nagrody złożona z duchownych czterech wyznań: Kościoła rzymskokatolickiego w Łodzi, Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Łodzi, Katedralnej Parafii Prawosławnej p.w. św. Aleksandra Newskiego w Łodzi i Parafii Ewangelicko-Augsburskiej św. Mateusza w Łodzi.

Uczestnicy tego niecodziennego wydarzenia wysłuchali także koncertu adwentowego, który wpisuje się w cykl koncertów zatytułowanych: „Niedziela z muzyką u św. Mateusza”.