Abp Szal: pozwólmy Panu Bogu wejść w nasze życie
25 grudnia 2017 | 07:02 | pab | Przemyśl Ⓒ Ⓟ
Pozwólmy Panu Bogu wejść w nasze życie: społeczne, polityczne, osobiste, rodzinne – mówił abp Adam Szal podczas Pasterki w bazylice archikatedralnej w Przemyślu. Metropolita przemyski przestrzegał, aby nie patrzeć na święta tylko przez pryzmat komercji.
– Pozwólmy Panu Bogu wejść w nasze życie: społeczne, polityczne, osobiste, rodzinne. Pozwólmy, aby w nasze życie weszły Jego przykazania, Jego Ewangelia, pozwólmy, aby Duch Święty wszedł ze swoimi darami do naszego życia – podkreślił abp Adam Szal.
Metropolita przemyski przestrzegał, aby nie patrzeć na święta tylko przez pryzmat komercji. – Jest wielkie niebezpieczeństwo, by sprowadzić Boże Narodzenie tylko do dekoracji i zwyczajów, które wynieśliśmy z dzieciństwa – powiedział.
Hierarcha zachęcał, by zadać sobie pytanie: co wyniesiemy z tych świąt, co wyniesiemy z przeżywania tej tajemnicy naszej wiary – tajemnicy Bożego Narodzenia? – Przede wszystkim wynieśmy to przekonanie, że tajemnica przyjścia Boga na świat jest dziełem Ducha Świętego. To wydarzenie niezwykłe, które jest tak ważne, że ludzie w pewnym momencie swojego istnienia zaczęli od tego faktu liczyć swoje dni, swoje lata i swoje wieki – wskazywał.
Kolejną prawdą, którą – jak mówił kaznodzieja – trzeba przyjąć, jest ta, że przez Boże Narodzenie Pan Bóg pokazał, że chce być blisko nas.
Radził też, by zastanowić się nad tym, jak przeżyć te święta, aby umocnić swoją wiarę. – Wysławiajmy Boże Narodzenie śpiewem kolęd, bądźmy wrażliwi na działanie Ducha Świętego – mówił i dodał: – Jakby to było dobrze, gdyby o każdym mieszkańcu naszej pięknej ojczyzny można było powiedzieć, że jest w nim miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, opanowanie. To są słowa św. Pawła zapisane w Liście do Galatów. św. Paweł pisze o tych słowach w kontekście owoców Ducha Świętego.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.