Przemyśl: konferencja poświęcona abp. Tokarczukowi – „biskupowi niezłomnemu”
14 stycznia 2018 | 08:43 | pab | Przemyśl Ⓒ Ⓟ
Rola abp. Ignacego Tokarczuka w Radzie Głównej Episkopatu Polski oraz jego kontakty z działaczami opozycji antykomunistycznej to niektóre z tematów poruszonych podczas konferencji zorganizowanej z okazji 100. rocznicy urodzin wieloletniego ordynariusza przemyskiego. Przez władze komunistyczne uznawany był za głównego wroga ustroju, a przez wiernych za „biskupa niezłomnego”. Spotkanie odbyło się w sobotę w Muzeum Narodowym Ziemi Przemyskiej. Wśród gości znaleźli się m.in. marszałek sejmu Marek Kuchciński, prof. Jan Żaryn i prof. Bohdan Cywiński.
Konferencję poprzedziła Msza św. w archikatedrze, której przewodniczył abp Adam Szal. Metropolita przemyski zauważył we wstępie, że wiek XX obfitował w wiele wydarzeń, zarówno pięknych, jak i trudnych. Stwierdził, że diecezja przemyska miała w tych czasach niezwykłych pasterzy, do których zaliczał się m.in. abp Ignacy Tokarczuk. – To pewne dziedzictwo, które pozostało dla nas, ludzi żyjących w XXI wieku. Dziedzictwo do refleksji, ale także do podjęcia jakichś postanowień związanych z tą niezwykła osobą – powiedział.
Rozpoczynając konferencję, głos zabrał marszałek sejmu Marek Kuchciński, który w latach 80. działał w opozycji antykomunistycznej w Przemyślu. Stwierdził, że abp Tokarczuk był człowiekiem wybitnym pod wieloma względami. – Większość z nas pamięta go jako człowieka niezłomnego, jak o nim mówiono w tych trudnych latach 80. i dzięki czemu stał się, obok takich wielkich postaci: kardynałów Karola Wojtyły i Stefana Wyszyńskiego, jedną z najważniejszych osób w Kościele polskim i także w narodzie polskim. Był wielkim obrońcą prawdy i praw człowieka, przekraczał granicę strachu i własnym przykładem pokazywał, że tyranii można i należy się przeciwstawiać – mówił Marek Kuchciński.
Parlamentarzysta przypomniał, że abp Tokarczuk po 1989 r. „w okresie postępującego indywidualizmu” podkreślał znaczenie wspólnoty, jaką jest rodzina i naród, którego czuł się opiekunem. Kuchciński stwierdził również, że były ordynariusz przemyski „był kresowianinem w najlepszym tego słowa znaczeniu”.
Uchwałą sejmu rok 2018 został uznany Rokiem abp. Ignacego Tokarczuka, a oryginał tego dokumentu marszałek Kuchciński przekazał w sobotę do Muzeum Narodowego Ziemi Przemyskiej.
O roli abpa Tokarczuka w pracach Rady Głównej Konferencji Episkopatu Polski mówił prof. Jan Żaryn. Przekonywał on, że dzięki biskupowi przemyskiemu Kościół w latach 70. zachował swoją autonomię. Uzasadniał, iż prymas Wyszyński wiedział, że ktoś tak bezkompromisowy, jak powinien w tym gremium być. – Nie znaczy to, że wszyscy biskupi tacy muszą być, ale również ktoś taki ma być – zaznaczył.
Prof. Bohdan Cywiński opowiadał o kontaktach opozycjonistów antykomunistycznych z abp. Tokarczukiem. Mówił, że biskup cieszył się wielkim autorytetem, a jednocześnie cechowała go prostota i wielka życzliwość. Interesował się nie tylko potrzebami duchowymi tych ludzi, ale także materialnymi. Pytał, czy mają jakieś problemy i czy mają z czego żyć, a bardzo często przekazywał pieniądze. – Na pewno nie byłem jedyny od takich kontaktów, ale przeze mnie troszkę pieniędzy przeszło i troszkę rodzin miało się za co utrzymywać – powiedział.
Ks. prof. Józef Wołczański zwrócił uwagę na postawę abp. Tokarczuka, który nie był przywiązany do swojego stanowiska. Był gotów złożyć rezygnację, jeśli to miałoby to poprawić relacje państwo – Kościół. Taka postawa wytrącała jego oponentom argumenty, bo widzieli, że nie był przywiązany do sprawowanej funkcji. – Był sługą, nie hierarchą, dygnitarzem – stwierdził ks. Wołczański.
Głównym organizatorem konferencji było Centrum Kulturalne w Przemyślu we współpracy z Muzeum Narodowym Ziemi Przemyskiej oraz Instytutem Pamięci Narodowej oddział w Rzeszowie.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.