Księża z Awinionu w Rzeszowie

Ponad tygodniowy pobyt w Rzeszowie dziewiętnastu księży archidiecezji Awinion we Francji. Jednym z celów wizyty było zapoznanie się z modelem duszpasterstwa młodzieży w Polsce. – Kultura chrześcijańska przejawia się tu w małych rzeczach: gościnności, uprzejmości, relacjach międzyludzkich. Dzisiaj większość Francuzów liczy tylko na siebie, odrzucając Bożą Opatrzność – przyznawali francuscy kapłani.

Archidiecezja Awionionu we Francji jest związana z diecezją rzeszowską m.in. przez pracę czterech księży z Rzeszowa (ks. Damiana Ożoga, ks. Pawła Przebiędę, ks. Michała Szetelę, ks. Marka Szpunara). Trwająca od wielu lat międzydiecezjalna przyjaźń zdecydowała o przyjeździe do Rzeszowa dziewiętnastu księży, którzy mają za sobą od roku do dziesięciu lat kapłaństwa. Przez część pobytu księżom towarzyszył abp Jean-Pierr Cattenoz – ordynariusz archidiecezji Awinion. Goście zamieszkali w budynku Wyższego Seminarium Duchownego w Rzeszowie.

Głównym celem wizyty w Polsce było zapoznanie się z salezjańskim modelem pracy z młodzieżą. Przez trzy dni salezjanie z różnych ośrodków w Polsce prowadzili dla księży z Francji warsztaty i prelekcje na temat pracy w oratoriach. Goście z Awinionu odwiedzili m.in. oratorium prowadzone przez salezjanów w Rzeszowie. Oprócz stolicy Podkarpacia duchowni zwiedzili również Kraków, Wieliczkę, Łańcut oraz Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej im. Rodziny Ulmów w Markowej.

7 lutego goście z Francji spotkali się z bp. Janem Wątrobą i bp. Edwardem Białogłowskim. W niedzielę 11 lutego księża podzielili się na pięć grup i uczestniczyli w liturgii w parafiach: Bożego Miłosierdzia w Rzeszowie, Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Rzeszowie, św. Jadwigi Królowej w Rzeszowie, Bożego Miłosierdzia w Sędziszowie Młp. i św. Michała Archanioła w Łańcucie.

Pytani o sytuację Kościoła we Francji, kapłani zwracali uwagę na dechrystianizację, w której ze względu na laicyzację i islam jest coraz mniej miejsca dla chrześcijaństwa. „Zatraciliśmy sens wiary i zaczęliśmy żyć tak, jak inni. Jeszcze wiara naszych dziadków była wiarą żywą, ale już rodzice nie przekazali nam tego, że powinniśmy wchodzić w żywą relację z Jezusem Chrystusem. Dzisiaj większość Francuzów liczy tylko na siebie, odrzucając Bożą Opatrzność” – mówił na antenie Katolickiego Radia Via ks. Yves Gassmann – proboszcz parafii Matki Bożej Dobrej Pomocy w Pontet.

Zauważając, że kultura Francuska odeszła od chrześcijaństwa, duchowni podkreślili, że w Polsce odczuwają jej obecność w zwykłych rzeczach: „Podczas pobytu w Polsce zauważyłem, że kultura chrześcijańska przejawia się w małych rzeczach. To gościnność, uprzejmość, przyjęcie nas, dobre relacje międzyludzkie. We Francji nie jest to takie oczywiste. Z drugiej strony pomyślałem, że przecież taka kultura jest jak najbardziej naturalna i normalna” – mówił również na antenie radiowej ks. Julien-Paul Sobas, pracujący w międzyparafialnym sektorze Châteauneuf-de-Gadagne et Jonquerettes.