Bp Kamiński: bez wierności Ewangelii nie ostoi się nasze życie osobiste i społeczne
10 marca 2018 | 22:33 | mag | Warszawa Ⓒ Ⓟ
Bez wierności Ewangelii nie ostoi się nasze życie osobiste i społeczne – ostrzegł bp Romuald Kamiński. W wigilię czwartej niedzieli Wielkiego Postu zwanej „niedzielą laetare” bp warszawsko-praskiej przewodniczył Mszy św. w świątyni pw. Chrystusa Króla, która była kolejnym kościołem stacyjnym w stolicy.
W homilii bp Kamiński podkreślił, że Boże Słowo jest jedynym trwałym fundamentem, na którym można budować swoją pomyślność. – Boże Prawo nie jest jakimś sztucznym nakazem, czy przymusem, ale słowami mądrości, dzięki którym ludzkie życie staje się harmonijne i owocne – przekonywał duchowny. Jako ostrzeżenie przed zgubnymi skutkami lekceważenia Stwórcy przywołał historię Izraela, który w wyniku odejścia od Bożego Prawa popadł w niewolę babilońską. – Zarówno ich gospodarka, jak i niezależność polityczna – rozsypały się. Większość narodu została deportowana, a kraj leżał odłogiem – przypomniał kaznodzieja.
Pokreślił, że jedynym lekarstwem na ludzkie klęski jest głębokie nawrócenie. – Dopóki nie wrócimy do Ewangelii i nie będziemy przestrzegać Bożych przykazań, dopóty nasze życie będzie leżało w ruinie, podobnie jak odłogiem leżała ziemia narodu wybranego – ostrzegł bp warszawsko-praski.
Przypomniał, że chrześcijanin jest odpowiedzialny nie tylko za swoje życie wiary, ale również za zbawienie innych. – Kiedy skończy się nasza doczesna wędrówka Bóg zapyta nas podobnie, jak zapytał Kaina: Gdzie jest twój brat Abel? Jezus zapyta nas: Gdzie jest twój kolega ze szkoły? Gdzie jest twoja bratowa, sąsiad, czy koleżanka z pracy? Co wówczas Mu odpowiemy? – pytał duchowny.
Przyznał, że nie każdy jest wezwany by głosić publicznie Słowo Boże, ale każdy ma obowiązek modlić się za innych. – To jest klucz do serca drugiego człowieka – podkreślił bp Kamiński.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.