Sukces „Wielkanocnej pisanki” Fundacji Salvatti.pl

Ponad 50 tys. zł zebrała Pallotyńska Fundacja Misyjna Salvatti.pl w pierwszym tygodniu trwania wielkanocnej akcji „Pisanka dla Ameryki Południowej”. W czasie jej trwania fundacja zaprasza do wspierania dzieci ulicy z Kolumbii i na Kubie.

W tych krajach dzieci niechciane i porzucone przez rodziców są ogromnym problemem, któremu próbują zaradzić jedynie misjonarze. Na znak solidarności z nimi Fundacja oferuje świąteczną dekorację na pisankę – mówi Monika Florek-Mostowska, wiceprezes.

Opis akcji wraz z „pisanką dla Ameryki Południowej” jest dodatkiem do jednego z popularnych tygodników katolickich. Oferując ją, Fundacja zbiera fundusze na utrzymanie domu dla dzieci ulicy Casa Hogar w Kolumbii oraz wsparcie projektu edukacyjnego dla dzieci na Kubie. Dom Casa Hogar jest prowadzony przez księży pallotynów. Niestety, jako placówka należąca do misjonarzy, nie otrzymuje od rządu Kolumbii żadnego wparcia. Obecnie przebywa tam 20 dzieci.

Jedną z mieszkanek jest dziewięcioletnia Daria, porzucona przez rodziców. Trafiła pod opiekę ciotki, ale wujostwo nigdy nie zaakceptowało dziewczynki. Wraz ze starszą siostrą mieszkały osobno, w przylegającej do mieszkania ciotki komórce, bez mebli, nawet bez łóżka. Takich dzieci w Kolumbii jest wiele. Jeszcze niedawno dom działał także przez weekend, szczególnie dla tych dzieci, dla których powrót do rodziny, nawet na dwa dni, był niszczący. Z powodu braku funduszy jednak księża pallotyni musieli z tej opcji zrezygnować. Fundacja Salvatti.pl chce za wszelką cenę ratować dzieci z Casa Hogar.

Od tego roku łatwiej przekazać 1% podatku

Na Kubie z kolei pallotyńscy misjonarze na terenie parafii misyjnej założyli własny projekt edukacyjny dla najuboższych, bo na szkoły o przyzwoitym poziomie stać jedynie dzieci komunistycznych notabli. Uczniowie otrzymują tam raz dziennie posiłek – chleb i trochę ryżu, bo na nic więcej nie ma pieniędzy.

Jednym z uczniów jest 7-letni Erick. Wychowuje go tylko babcia. Podobnie jak wiele innych rodzin na Kubie, boryka się z biedą i głodem, ma problem z dostępem do światła i bieżącej wody. Obecnie w pallotyńskiej szkole uczy się 150 dzieci z takich środowisk. Na razie w prymitywnych warunkach. Do szkoły trzeba kupić ławki i podstawowe wyposażenie.

Na bieżąco są potrzebne środki na przygotowanie posiłków, na który dzieci zawsze niecierpliwie czekają. Fundacja stara się im pomóc. Dlatego oferując ozdobę na wielkanocną pisankę, prosi o dobrowolne wpłaty na rzecz osieroconych dzieci. – Mamy nadzieję, że na wielkanocnych stołach Polaków znajdzie się „pisanka dla Ameryki Południowej” od Fundacji Salvatti.pl – mówi ks. Jerzy Limanówka, prezes Fundacji.

„Pisanka dla Ameryki Południowej” to już druga wielkanocna akcja Fundacji Salvatti.pl na rzecz potrzebujących. W zeszłym roku pallotyńska organizacja, oferując pisankę, zbierała środki na rzecz syryjskich uchodźców w Kaa, w Libanie.

Tegoroczną akcję można jeszcze wesprzeć na stronie Fundacji www.salvatti.pl