Wąwolnica: uroczystości ku czci Matki Bożej Kębelskiej

Tradycyjnie w pierwszą niedzielę września w Wąwolnicy rozpoczęły się uroczystości ku czci Matki Bożej Kębelskiej. Głównym celebransem był kard. Stanisław Dziwisz, a kazanie wygłosił bp Henryk Tomasik. „Maryja chce uczyć nas patrzenia sercem dziecka Bożego – gotowego do służby, zatroskanego o sprawy innych i wiernego złożonym obietnicom” – powiedział biskup radomski.

W swoim nauczaniu bp Tomasik wskazał na Maryję, jako na wzór oddania się woli Bożej. Jak zauważył, we współczesnym świecie panuje przekonanie o możliwości dyskutowania nad porządkiem Bożego prawa dotyczącego człowieka, rodziny i małżeństw. – Codziennie mówimy w Ojcze nasz „bądź wola Twoja”, te słowa mówimy rano i wieczorem, a w ciągu dnia żyjemy, jakbyśmy mówili „może raczej moja wola, jak Twoja”. Maryja uczy nas serca oddanego Bogu. To ona ofiarowała się całkowicie Najwyższemu, mówiąc znamienne „niech mi się stanie według Twego słowa – tłumaczył kaznodzieja.

Kolejną szczególną cechą wskazaną przez ordynariusza radomskiego jest macierzyńskie zatroskanie Niepokalanej. Pierwszy obraz opieki Matki Bożej nad Kościołem widzimy na kartach Dziejów Apostolskich, czuwającą z Apostołami w Wieczerniku. Zdaniem hierarchy, ten biblijny fragment nic nie stracił na swojej aktualności, bo Maryja „nigdy nie przestała troszczyć się o Kościół swojego Syna”.

O wyjątkowej trosce, jaką Maryja otaczała Polaków, pierwsi przekonali się jeńcy tatarscy przetrzymywani w okolicach Wąwolnicy i Kębla podczas najazdów tatarskich w XIII wieku. – Kiedy statua, dokładnie ta, którą w tym miejscu czcimy, zaczęła świecić jasnością i unosić się, przerażeni najeźdźcy zaczęli uciekać. Jeńcy zrozumieli, że przyszedł czas łaski i wolności, bo doświadczyli opiekuńczego serca matki – powiedział bp Tomasik.

Trzecim przesłaniem, o jakim mówił pasterz radomski, była wierność Maryi, która do końca trwała przy swoim Synu nawet podczas Jego męki. Zauważył, że obecne czasy charakteryzują się brakiem dotrzymywania danego słowa. „Jak inne byłyby nasze rodziny i środowiska, gdybyśmy byli wierni przysiędze małżeńskiej, ślubom zakonnym czy sakramentowi święceń?” – pytał delegat KEP ds. Światowych Dni Młodzieży.

Na zakończenie Eucharystii świadectwem przebywania ze św. Janem Pawłem II podzielił się kard. Stanisław Dziwisz. „Był człowiekiem maryjnym, nauczył go tego jego ojciec, oficer. To on nauczył go modlić się różańcem, z którym nigdy się nie rozstawał, nawet włożyliśmy mu go do trumny. Wielokrotnie przybywał tu, do Wąwolnicy, przy okazji wykładów na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim” – wspominał były sekretarz papieski.

Wraz z zaproszonymi hierarchami uroczystą Eucharystię celebrowali metropolita lubelski abp Stanisław Budzik oraz biskupi pomocniczy: sekretarz generalny KEP bp Artur Miziński, bp Mieczysław Cisło, bp Józef Wróbel SCJ i bp senior Ryszard Karpiński. Na Mszy obecni byli przedstawiciele władz lokalnych, związkowcy, siostry zakonne i kilka tysięcy wiernych, którzy na różne sposoby przybyli do Wąwolnicy. Wielu z nich uczestniczyło w pieszych pielgrzymkach zorganizowanych przez parafie archidiecezji lubelskiej.

Pielgrzymi z całej archidiecezji przybywali do Wąwolnicy od sobotniego ranka. Główne uroczystości w Sanktuarium Matki Bożej Kębelskiej rozpoczęły się w sobotę wieczorem Mszą św. w Kęble. Po całonocnych modlitwach i czuwaniu figurę wprowadzono w niedzielę rano na Plac Różańcowy, gdzie sprawowano sumę pontyfikalną.

Tradycja kultu Matki Bożej w Kęble i Wąwolnicy sięga okresu najazdów tatarskich na Rzeczpospolitą pod koniec XIII w. Przed cudowną figurką wierni doznali i nadal doznają wielu łask. Wizerunek Maryi z Dzieciątkiem został koronowany w 700-lecie objawień, 10 września 1978 r. Od tamtej pory, sanktuarium w Wąwolnicy stało się miejscem pielgrzymek, dni skupienia, rekolekcji, spotkań maturzystów i corocznych uroczystości w święto Matki Bożej Kębelskiej w pierwszą niedzielę września.