Abp Ryś w Skrzatuszu: młodość to czas na słuchanie Boga
16 września 2018 | 08:15 | km | Skrzatusz Ⓒ Ⓟ
Hasło Diecezjalnego Spotkania Młodych „Bóg jest młody!” wybrzmiało podczas uroczystej Eucharystii. – Bogu nie przeszkadza to, że jesteś młody, skąd pochodzisz. Bo On ma słowo o tobie. Spełnisz się, będziesz święty, jeśli to słowo odnajdziesz i będziesz nim żył. Nie dlatego, że jesteś kimś wyjątkowym, ale dlatego, że zobaczysz, ile może łaska Boża w Twoim życiu – powiedział do tysięcy młodych w Skrzatuszu abp Grzegorz Ryś.
Liturgii eucharystycznej sprawowanej na polowym ołtarzu w namiocie na skrzatuskich błoniach przewodniczył metropolita łódzki abp Grzegorz Ryś, koncelebrowali biskupi Edward Dajczak, Krzysztof Zadarko, Krzysztof Włodarczyk oraz 80 księży z całej diecezji. Obecny był także bp senior Tadeusz Werno.
W homilii abp Ryś pokazywał obecnym, że młodość to najlepszy czas na słuchanie Boga. Bo choć młodzi są kłopotliwi, to Bóg ma do nich wielką słabość, stąd wybrał na Matkę swojego Syna dziewczynę, która miała zaledwie 12 lat. – 12-letnia dziewczyna, nawet nie z jakiejś miejscowości, tylko z miejsca na mapie o najgorszej sławie, jest dla Boga partnerem do rozmowy o zbawieniu świata – mówił arcybiskup. Niesławie Nazaretu przyporządkował wyzwiska rzucane za ludźmi Kościoła, za kapłanami.
– Jezus miał w sobie tyle męstwa, żeby być z ludźmi, którzy są zniesławieni. Okazywał swoim uczniom, że są grzeszni, ale zawsze też przyznawał się do nich. Potrafił być z nimi, by pokazać że jest blisko każdego, kto jest zniesławiony – powiedział arcybiskup.
Wyjaśnił, że proces wiary zaczyna się od tego, że to Bóg pierwszy kieruje do człowieka słowo. – W Bogu jest pragnienie, by spotkać się z każdym z was. Jest ono w Nim najpierw, zanim pojawi się w was.
Abp Ryś pokazywał młodym, że konkretne zdania z Pisma świętego mogą stać się słowem skierowanym do człowieka, tak jak to było w życiu Maryi. – Te słowa, skierowane do Niej, są niesamowite. Św. Łukasz pisze, że one Maryją wstrząsnęły. Pierwsze słowo, które wszystko porusza, jest jak tsunami.
Według abp. Rysia, nie ma nic bardziej wstrząsającego niż to, że ludzie są pełni łaski. – Bóg mówi do was: macie w sobie Moją łaskę, moc, jesteście gotowi. Macie w sobie obdarowanie, które was wypełnia – powiedział.
Największym przewrotem w Ewangelii jest to, że Bóg nie wymaga od człowieka rzeczy niemożliwych, tylko obiecuje, że one się staną – tłumaczył. – Bóg pyta tylko: chcesz? A Maryja odpowiada: tak, niech mi się stanie. Zrób, Boże, to, co obiecujesz, co jest niemożliwe, czego ja sam z siebie nie potrafię. Uruchom, Boże tę łaskę – zachęcał do modlitwy arcybiskup Ryś.
Co ważne, jak zaznaczył hierarcha, Maryja nie odrzuciła tak trudnej mowy. – Ponieważ miała zaufanie do Osoby, bo wiedziała komu zaufała. A Bóg dotrzymuje słowa – wyjaśnił.
– Bogu nie przeszkadza to, że jesteś młody, skąd pochodzisz. Bo On ma słowo o tobie. Tylko o tobie. Spełnisz się, będziesz święty, jeśli to słowo odnajdziesz i będziesz nim żył. Nie dlatego, że jesteś kimś wyjątkowym, ale dlatego, że zobaczysz, ile może łaska Boża w Twoim życiu – zakończył homilię abp Ryś.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.