Pelplin: Weekend skupienia dla młodzieży męskiej
02 grudnia 2018 | 17:13 | ks.is | Pelplin Ⓒ Ⓟ
W Wyższym Seminarium Duchownym w Pelplinie od 30 listopada do 2 grudnia odbył się weekend skupienia dla młodzieży męskiej.
13 młodych mężczyzn skorzystało z zaproszenia, aby spędzić czas we wspólnocie seminaryjnej, pogłębiając swoją więź z Bogiem i szukając odpowiedzi na nurtujące ich pytania. Z ramienia moderatorów seminarium opiekę duchową pełnił ks. Jarosław Kubiak, ojciec duchowny pelplińskiej uczelni. Pomagało mu w tym czterech kleryków.
Uczestnicy skupienia realizowali swój program, a Msze św. oraz posiłki mieli wspólne razem z całym seminarium. W programie były też konferencje, okazja do wymiany myśli i gra w piłkę.
W wypowiedzi dla diecezjalnego Radia Głos ks. Jarosław Jakubiak stwierdził, że „celem weekendów jest otoczenie troską młodych ludzi, aby oni spotkali Boga, aby żyli słowem Bożym i Eucharystią”. Kapłan dodał, że współczesny świat ma „wiele kuszących propozycji dla młodzieży, ale one nie są w stanie wypełnić serce człowieka, dlatego chcemy młodym pokazać, że Bóg żyje i pragnie do nas przemawiać”.
Uczestnicy skupienia zapytani o wrażenia z przeżytego w Pelplinie czasu mówili o potrzebie wyciszenia i modlitwy. Jakub z Kociewia przyznał, że „to niesamowity czas odpoczynku od Internetu i spotkania z Bogiem, po prostu super”. Przemysław z Kaszub przyznał: „przez te trzy dni starałem się odpowiedzieć na pytania, które mi cały czas towarzyszyły: czego pragnę, kim jestem i dokąd podążam”. Dodał, iż zrozumiał, że „można się wewnętrznie wyciszyć, znaleźć odpowiedzi na stawiane sobie pytania i odmienić choćby odrobinę życie, aby było ono w relacji z Bogiem”.
Weekend skupienia dla młodzieży męskiej pelplińskie seminarium zorganizowało po raz trzeci. Średnia wieku uczestników to siedemnaście lat.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.