Betlejemskie Światło Pokoju zapłonęło w Przemyślu
21 grudnia 2018 | 00:49 | pab | Przemyśl Ⓒ Ⓟ
Betlejemskie Światło Pokoju dotarło w czwartek popołudniu do Przemyśla. Harcerze przekazali je oficjalnie władzom miejskim i powiatowym na Rynku, po czym zapalono ognisko. Tegoroczna akcja przebiega pod hasłem „Światło, które łączy”.
Komendant Hufca Ziemi Przemyskiej podharcmistrz Mariusz Lato stwierdził, że tegoroczne hasło „Światło, które łączy” jest wyzwaniem do pokonania barier wszelkich podziałów. – Niech to światło rozprasza mrok, który tworzy mury, jakie nieraz przed sobą stawiamy. Niech Dzieciątko Jezus, które już za kilka dni przyjdzie na świat, będzie jednym z najjaśniejszych świateł w naszym życiu – mówił.
– Na pamiątkę obchodów świąt Bożego Narodzenia, w czasie wigilii łamiemy się opłatkiem, czyli chlebem, na znak, że sami mamy stać się chlebem jak Chrystus – powiedział z kolei duszpasterz harcerzy ks. prałat Stanisław Czenczek.
Życzenia obecnym złożyli również przedstawiciele władz samorządowych.
Z rąk harcerzy światło odebrali przedstawiciele władz samorządowych, instytucji i mieszkańcy miasta. Spotkaniu przy choince i szopce na Rynku towarzyszyło dzielenie się opłatkiem i składanie życzeń.
Zgodnie z 10-letnią tradycją, harcerze oraz samorządowcy z Przemyśla i powiatu przemyskiego przekazują później Betlejemskie Światło Pokoju na Ukrainę. Ma to miejsce w Malhowicach, w miejscu, gdzie od wielu lat planowane jest polsko-ukraińskie przejście graniczne. Tym razem wydarzenie odbędzie się 4 stycznia.
Betlejemskie Światło Pokoju jest symbolem wzajemnego zrozumienia poszczególnych ludzi i narodów oraz znakiem nadziei życia pozbawionego konfliktów i waśni. Akcja została zorganizowana po raz pierwszy w roku 1986 przez Austriackie Radio i Telewizję w Linzu jako część wielkiej bożonarodzeniowej inicjatywy charytatywnej na rzecz dzieci niepełnosprawnych i osób potrzebujących. Do Polski Światło trafia ze Słowacji.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.