Drukuj Powrót do artykułu

Abp Szal: nie zrażajmy się niezrozumieniem ze strony współbraci w wierze

13 stycznia 2019 | 08:50 | pab | Korczyna Ⓒ Ⓟ

Świadectwo wiary nieraz kosztuje i wiąże się z cierpieniem i niezrozumieniem także ze strony współbraci w wierze – przyznał abp Adam Szal w czasie Mszy św. sprawowanej dla członków Akcji Katolickiej Archidiecezji Przemyskiej. Metropolita przemyski zachęcał jednak, aby się tym nie zrażać i nadal podejmować wysiłki, aby „Chrystus był coraz bardziej znany”.

Prezesi i delegaci parafialnych oddziałów Akcji Katolickiej zgromadzili się w sobotę 12 stycznia na corocznym spotkaniu Diecezjalnego Instytutu tej wspólnoty. W tym roku odbyło się ono w Sanktuarium św. Józefa Sebastiana Pelczara w Korczynie koło Krosna.

W wygłoszonej podczas Mszy św. homilii abp Adam Szal przywołał postawę św. Jana Chrzciciela, który był wierny postawionemu przed nim zadaniu i nie uległ pokusie przypisania sobie tego, że jest Mesjaszem. – Był przecież człowiekiem bardzo pociągającym ludzi – zwrócił uwagę hierarcha.

Zaznaczył też, że między św. Janem i Jezusem nie było konkurencji i rywalizacji o uczniów. – Nie było w ich sercach zazdrości, ale bezinteresowna radość z sukcesów, wypływająca z miłości i z tego, ze pracuje się dla Pana Boga – mówił abp Szal.

Metropolita przemyski zastrzegł, że zawsze może zrodzić się pokusa udowodnienia, „że ode mnie tak dużo zależy, że swoim słowem mogę zbawić świat”. – Zapominamy może czasami, że zbawicielami świata nie jesteśmy my. Zbawicielem świata jest Jezus Chrystus. I właśnie dlatego trzeba naśladować Jana Chrzciciela – wskazywał.

Abp Szal przestrzegał, aby strzec się fałszywych bogów, a są nimi ci, którzy uważają się za proroków swoich czasów i mówią: „chodźcie za mną, naśladujcie mnie”. Taki prorokami – jak mówił kaznodzieja – mogą być ludzie pragnący sławy, ale też reklamy.

Abp Szal zaznaczył, że świadectwo wiary nieraz kosztuje. – Bycie aktywnym członkiem Akcji Katolickiej, prezesem parafialnego oddziału, piastowanie funkcji w zarządzie nieraz wiąże się z pewnego rodzaju cierpieniem i niezrozumieniem, także ze strony współbraci w wierze – mówił.

Kaznodzieja zachęcał jednak, aby się tym nie zrażać i nadal podejmować wysiłki, aby „Chrystus był coraz bardziej znany”. – To jest zadanie Jana Chrzciciela we współczesnym świecie. I my możemy być Janami Chrzcicielami w swoim otoczeniu, którzy proponują życie według uniwersalnych dla każdego zasad Ewangelii. Trzeba być dla Pana Boga przeźroczystym, aby samemu Bogu służyć i wtedy nasze życie będzie służbą nie sobie samemu, ale Bogu – mówił abp Szal.

Akcja Katolicka jest najbardziej liczną wspólnotą w archidiecezji przemyskiej. Liczy ok. 300 oddziałów parafialnych i skupia ok. 3,5 tys. członków.

Członkowie stowarzyszenia formują się podczas spotkań w parafiach oraz dni skupienia i rekolekcji. Zależnie od potrzeb, stowarzyszenie podejmuje różne akcje: organizuje festyny parafialne, zbiórki charytatywne i rekolekcje dla młodzieży.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.