Bp Socha: chrzest był i jest dla nas darem

„Chrzest był i jest dla nas darem. Można go nazwać ‘cudownym prezentem’, ale często jest darem nieotwartym” – powiedział bp senior Paweł Socha 13 stycznia w sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej w Rokitnie. Tego dnia odbyło się tu spotkanie opłatkowe wspólnot Domowego Kościoła z całej diecezji zielonogórsko-gorzowskiej.

Spotkanie rozpoczęło się od Mszy św. w sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej w Rokitnie. Przewodniczył jej bp Paweł Socha. – Chrzest był i jest dla nas darem. Można go nazwać „cudownym prezentem” – powiedział w homilii bp Paweł Socha. – Ale często jest darem nie otwartym, zamkniętym i nie rozpakowanym. Po prostu nie korzystamy z niego, nie żyjemy według Chrztu św., który jest aktem sakramentalnym, ale równocześnie jest życiem chrześcijańskim.

Biskup senior przypomniał również o prawach i obowiązkach ochrzczonego. – Jako dzieci Boże mamy prawo i obowiązek mówienia do Boga: „Ojcze nasz”. Z tego wynika, że ja mam obowiązek nie tylko uznać Boga za Ojca, ale moich bliźnich za braci i siostry czyli równych mnie – przypomniał biskup.

– Mam także prawo i obowiązek spożywania pokarmu nieśmiertelności, karmienia się Bożym Słowem i Eucharystią. Abym miał siły do życia po Bożemu. Bez tego pokarm nie będziemy mieli siły – dodał.

W diecezji zielonogórsko-gorzowskiej jest 77 kręgów Domowego Kościoła czyli gałęzi rodzinnej Ruchu Światło-Życie. To ok. 620 osób. – Spotkanie opłatkowe to już wieloletnia tradycja. To diecezjalny dzień wspólnoty Domowego Kościoła – wyjaśniają Anna i Mariusz Mazurkowie, parafia diecezjalna Domowego Kościoła.

– Zachęcamy do formacji w Domowym Kościele bo ona bardzo pogłębia życie wiary, ale też nam daje jasne miejsce Kościele. Dzięki niej stajemy się dojrzałymi chrześcijanami – dodają.