Historia zdjęcia, które obiegło świat
25 stycznia 2019 | 12:07 | pb (KAI Panama/ACI/prensa.com) | Panama Ⓒ Ⓟ
Zdjęcie, na którym papież błogosławi młodego człowieka siedzącego w fotelu na kółkach, wzniesionym w tłumie ponad głowy osób witających Franciszka w Panamie obiegło świat. Zostało zrobione 23 stycznia, gdy Ojciec Święty jechał ulicami miasta z lotniska Tocumen do budynku nuncjatury apostolskiej.
Zrobił je przypadkowo Carlos Yap, zajmujący się na co dzień fotografią ślubną, i umieścił je na swoim koncie na Instagramie, nie spodziewając się jakie wywoła zainteresowanie wśród ludzi. Przedstawia 17-letniego Lucasa Henriqueza z parafii Niepokalanego Poczęcia NMP w La Chorrera niedaleko stolicy Panamy. Jego fotel podnieśli trzej przyjaciele: Rafael Eduardo González, Manuel Rosario i Miguel Mendieta, aby mógł zobaczyć przejeżdżającego papieża. Franciszek dostrzegł go i pobłogosławił, co zostało uwiecznione na fotografii.
Yap przyznał, że gdy robił zdjęcie, skupiony na uchwyceniu szybko przejeżdżającego papamobile, nie zauważył, że ktoś podniósł wózek z niepełnosprawnym chłopcem. Dopiero po chwili spostrzegł radość Lucasa i jego przyjaciół.
Gdy obejrzał zdjęcie, rzuciło mu się w oczy, że zarówno papież jak i niepełnosprawny chłopiec są ubrani na biało, wyróżniając się spośród innych uwiecznionych na nim osób. Dlatego postanowił opublikować zdjęcie w wersji czarno-białej, aby – jak tłumaczy – „emocje były bardziej widoczne”.
Przedstawiony na fotografii Lucas jest sparaliżowany, przez co nie może chodzić, poruszać jedną z rąk, a także mówić. Komunikuje się za pomocą smartfona. Ale, jak mówi jego matka, Milixa Olmedo, „Bóg obdarował go czym innym”: jest zawsze uśmiechnięty, a także muzykalny i jedną ręką gra na organach. Jego ojciec zmarł w lutym br.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.