Abp Michalik: cierpienie nigdy nie jest bez sensu
11 lutego 2019 | 19:18 | pab | Przemyśl Ⓒ Ⓟ
Cierpienie nigdy nie jest bez sensu – przekonywał abp Józef Michalik, który przewodniczył Mszy św. dla chorych w kościele św. Józefa Sebastiana biskupa w Przemyślu. Na terenie tej parafii znajduje się szpital wojewódzki.
W homilii abp Józef Michalik przypomniał, że do Pana Jezusa chorzy sami przychodzili lub o ich uzdrowienie prosili ich bliscy. – My też chcemy prosić, żeby Pan Jezus nas uzdrowił lub prosić, żeby przyszedł do naszych bliskich. Żeby uzdrowił nas nie tylko z chorób fizycznych, ale i duchowych – mówił.
Emerytowany metropolita przemyski zwracał uwagę, że troska o zdrowie i życie ziemskie nie może przysłonić myśli o życiu wiecznym. – Tak mamy przeżywać życie ziemskie, nasze radości i smutki, żebyśmy nie zapomnieli i nie utracili tego życia późniejszego. Tak trzeba patrzeć na wszystkie wydarzenia w swoim życiu, także na doświadczenie choroby – mówił.
Hierarcha stwierdził, że cierpienie nigdy nie jest bez sensu i należy okazywać szacunek człowiekowi choremu. – Nieraz patrzymy na takie, czy inne choroby, niewinne dziecko lub ktoś niewinny cierpi. Jak to jest? Może on za nas cierpi, dźwiga krzyż, może on za nas wynagradza swoim cierpieniem, dlatego nasza pomoc ludziom chorym jest bardzo ważna – podkreślił.
Jako przykład były przewodniczący Episkopatu przytoczył wydarzenie z życia św. Jana Pawła II. Któregoś dnia papież spotkał człowieka, który przeżył obóz koncentracyjny. Po wysłuchaniu historii jego cierpienia, Jan Paweł II ucałował go w rękę. – I mówi: ty za mnie cierpiałeś, że Pan Bóg oszczędził w czasie wojny. Tez były kłopoty, ale nie trafiłem do więzienia, obozu, nie byłem torturowany. Wyście za nas dźwigali to cierpienie – opowiadał abp Michalik.
Kaznodzieja zauważył, że wielu ludzi w trudnościach sobie nie radzi, stąd próby samobójcze, które są w rzeczywistości wołaniem o pomoc. – To też nasz obowiązek, pomóc ludziom w trudnościach fizycznych, ale i psychicznych. Trzeba, żeby nasza obecnością i życzliwością Pan Jezus mógł się posłużyć i dotknąć tego człowieka, umocnić go, dać mu siły do znoszenia wszystkich trudności – mówił.
Przed Mszą świętą słowo do chorych miała s. Ludwika, felicjanka pracująca w Centrum Terapii i Rehabilitacji Caritas w Przemyślu.
W trakcie Eucharystii księża udzielili obecnym sakramentu namaszczenia chorych. Po Mszy odprawiono krótkie nabożeństwo za chorych z litanią do patrona parafii – św. Józefa Sebastiana. Zakończone ono zostało błogosławieństwem lourdzkim.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.