Protestanci reagują na konserwatywne stanowisko metodystów wobec homoseksualizmu
08 marca 2019 | 11:07 | kg (KAI/riforma.it) / pz | Waszyngton Ⓒ Ⓟ
Ogłoszone w ubiegłym tygodniu stanowisko Zjednoczonego Kościoła Metodystycznego (ZKM), potwierdzające konserwatywne nauczanie chrześcijańskie w sprawie homoseksualizmu, wywołało zróżnicowane reakcje w świecie protestanckim. Niektóre Kościoły, np. prezbiterianie z USA, krytykują postanowienia ZKM, opowiadając się za bardziej otwartym podejściem do związków osób tej samej płci, m.in. dopuszczając zawieranie przez nie związków małżeńskich w tych wspólnotach.
Na zakończonej 26 lutego nadzwyczajnej konferencji generalnej ZKM z udziałem 864 delegatów z całego świata (w połowie duchownych i świeckich) postanowiono nie wprowadzać żadnych zmian do Księgi Dyscypliny (Book of Discipline), która m.in. nie zezwala na ordynowanie osób otwarcie przyznających się do homoseksualizmu i na błogosławienie związków między osobami tej samej płci. Co więcej, przegłosowano zaostrzenie kar kościelnych wobec tych, którzy złamaliby te ustalenia. Uchwałę w tej sprawie, tzw. Plan Tradycyjny, zatwierdzono 438 głosami przy 384 przeciwnych. Będzie ją musiała jeszcze zatwierdzić konferencja generalna ZKM, zaplanowana na przyszły rok.
Delegaci postanowili ponadto powierzyć Radzie Prawnej (czyli swego rodzaju sądowi najwyższemu) ZKM, która zbierze się w kwietniu br., ostateczne określenie zgodności przyjętych postanowień z normami i przepisami kościelnymi, aby uniknąć ewentualnych sporów i rozłamów na tym tle w przyszłości.
Jednocześnie Rada Biskupów ZKM zachęciła wszystkich do „skupienia się na misji głoszenia chwały Bożej i do pozyskiwania nowych osób przez Ewangelię”. Jej przewodniczący Ken Carter zapewnił, że metodyści będą „nadal nauczać i wierzyć, że wszyscy są błogosławieni w Kościele, wszystkie osoby mają świętą wartość i zachęcamy wszystkich do przyjęcia posługi Jezusowej”. Przyznał, że płciowość jest tym tematem, co do którego ludzie wiary mają różne poglądy, ale – dodał – „mimo naszych różnic będziemy nadal wspólnie pracować jako uczniowie Chrystusa, aby zmieniać świat i dzielić miłość Bożą ze wszystkimi ludźmi”.
W odpowiedzi na to stanowisko Kościół Prezbiteriański Stanów Zjednoczonych (PC USA) przypomniał, że już w 2011 zatwierdził ordynowanie pastorów i świeckich pracowników kościelnych o skłonnościach homoseksualnych. Zastrzegł wówczas zarazem, że każdy taki przypadek będzie rozpatrywany jednostkowo. W oświadczeniu ogłoszonym 4 marca przypomniano też wieloletnie dyskusje w sprawie pełnego włączenia osób LGBTQ w życie Kościoła oraz zadanych im „głębokich ran z powodu lat odrzucenia i wyobcowania oraz bolesne rozdziały”. Podkreślono też, że „nadal uczymy się przeżywania w pełni daru chrześcijan LGBTQ w łonie Kościoła”. Prezbiterianie zapewnili zarazem, że są „wierni przewodnictwu Ducha Świętego” i czują się „głęboko wzbogaceni integralnością i wiernością, z jaką wszystkie dzieci Boże pełnią swą misję i służbę”.
Zgromadzenie Ogólne prezbiterian w 2014 dopuściło zawieranie kościelnych związków małżeńskich przez osoby tej samej płci, przy czym decyzję w tej sprawie pozostawiono miejscowemu pastorowi lub kongregacji (zgromadzeniu wiernych). Na tym tle doszło jednak do poważnego rozłamu w łonie PC USA i w latach 2012-16 odłączało się od niego ok. 100 wspólnot rocznie. Część z nich utworzyła oddzielną organizację – Evangelical Covenant Order of Presbyterians (ECO), choć później jej przywódcy twierdzili, że powstanie ECO wiązało się nie tylko ze stosunkiem do homoseksualizmu.
Z kolei Ewangelicko-Luterański Kościół Ameryki (ELCA), pozostający od 2009 w interkomunii z ZKM, zaznaczył, że rozpatrywanie spraw osób homoseksualnych i ich związków pozostawiono poszczególnym kongregacjom (zborom). Na tym tle, a także m.in. na znak sprzeciwu wobec wspomnianej interkomunii z metodystami, również doszło w 1999 do głębokich podziałów w łonie ELCA. W efekcie powstały dwie nowe wspólnoty wyznaniowe: Zbory Luterańskie w Misji dla Chrystusa i Kościół Luterański Ameryki Północnej.
Zwierzchniczka ELCA biskupka Elizabeth Eaton wystosowała list do wiernych, w którym podkreśliła modlitewne poparcie dla „całego ludu metodystycznego”, zaznaczając przy tym, że nie wiadomo, jakie będą skutki najnowszych uchwał ZKM, gdyż nie zebrała się jeszcze Rada Prawna, która ma je rozpatrzyć. Ale jedno jest pewne, że „ustalenia te nie przyniosły większej jedności, której wielu tak bardzo oczekiwało” – podkreśliła biskupka. Zapewniła zarazem, że ELCA pozostaje w pełnej komunii z ZKM, w więzach przyjaźni i dzielenia tych samych sakramentów. Jednocześnie za wielki krok naprzód uznała zaakceptowanie w 2009 pastorów i par otwarcie homoseksualnych, która to decyzja – mimo wszystkich kontrowersji – „dodała siły i błogosławieństwa naszemu życiu i misji bardziej niż mogliśmy to sobie wyobrazić”.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.