Szamani spalili pięć wielbłądów „w celu umocnienia Rosji”
16 marca 2019 | 10:55 | kg (KAI/C-P) | Angarsk Ⓒ Ⓟ
Do niezwykłe brutalnego wydarzenia doszło w Angarsku w obwodzie irkuckim w środkowej Syberii: miejscowa organizacja religijna szamanów uroczyście uśmierciła a następnie spaliła pięć wielbłądów. Według sprawców tego niecodziennego obrzędu była to ofiara złożona w celu „uratowania i umocnienia Rosji”. Władze sądowe ukarały szamanów stosunkowo niewielką grzywną w wysokości 3 tysięcy rubli (ok. 175,5 zł), ale nie za ten czyn, tylko za brak niezbędnych dokumentów weterynaryjnych przy przewożeniu zwierząt z Buriacji do obwodu irkuckiego.
O całym zdarzeniu poinformował 14 marca lider organizacji Artur Cybików rosyjską agencję prasowa TASS. Wyjaśnił przy tym, że służba weterynaryjna Buriacji (republiki we wschodniej Syberii koło granicy z Chinami) winna była pobrać analizy do zwierząt, aby przekonać się, czy nie są one czymś zarażone i dopiero potem wydać zezwolenie na ich transport do innego regionu. Ponieważ jednak zwierzęta te były potrzebne jak najszybciej, to „przewieziono je pilnie, nie uprzedzając weterynarzy” – stwierdził Cybikow.
Obrzęd pod nazwą buriacką „Żen Tengeri Jaba” przeprowadzili członkowie organizacji szamanów „Wiecznie Błękitne Niebo”, na której czele stoi zastępca najwyższego szamana Rosji wspomniany Artur Cybikow. Według niego rytuału tego dokonano po raz pierwszy we współczesnej historii w celu przywrócenia „tych niezapomnianych wartości kulturalnych, które doprowadzą do odrodzenia Rosji”.
Zwierzęta zabito przy dźwiękach bębnów szamańskich, a uzyskane w ten sposób mięso wygotowano w kotłach, po czym rozpalono duże ognisko i w nim je spalono jako ofiarę dla duchów. W obrzędzie wzięło udział około 500 osób, a cały jego przebieg utrwalono na filmie wideo, który następnie trafił do internetu, wywołując szeroki oddźwięk, najczęściej zdecydowanie negatywny.
Ale Cybikow był zadowolony z takiej reakcji. Powiedział, że osiągnięto zamierzony efekt: „Ludzie po obejrzeniu filmu w internecie na ogół wylewali z siebie negatywne odczucia i my to przyjmujemy, bo tym samym stają się oni szczęśliwsi”. Szaman oświadczył także, że złożył odpowiednie zeznania w tej sprawie w prokuraturze, zapewniając przy tym, że jest gotów ponieść za to wszelką karę.
Ofiarę ze zwierząt ostro potępili natomiast szamani z buriackiego ośrodka religijnego „Tengeri”. Nazwali całe wydarzenie szaleństwem, bluźnierstwem i obrazą bóstw. Najwyższy szaman Rosji Kara-ooł Dopczun-ooł również potępił spalenie wielbłądów, podkreślając, że nie wydawał zgody na taki obrzęd.
Prokuratura miasta Angarska oświadczyła, że nie znalazła w całym wydarzeniu znamion przestępstwa, gdyż zwierzęta przed spaleniem zostały uśmiercone.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.