Licheń: VII Ogólnopolskie Otwarcie Sezonu Motocykli i Pojazdów Zabytkowych
27 kwietnia 2019 | 23:42 | ra | Licheń Ⓒ Ⓟ
Ok. 10 tys. motocyklistów przybyło dziś do Sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej na VII Ogólnopolskie Otwarcie Sezonu Motocykli i Pojazdów Zabytkowych. Centralnym momentem zjazdu była Msza św. o godz. 12.00 sprawowana w licheńskiej bazylice pod przewodnictwem ks. Janusza Kumali MIC, kustosza sanktuarium.
Już od porannych godzin w Licheniu zaroiło się od motocykli i pojazdów zabytkowych. Wszystko za sprawą kolejnego już, ogólnopolskiego otwarcia sezonu motorowego. Wszystkie motocykle zgromadziły się na parkingu E przy ul. Toruńskiej (tzw. lotnisku), natomiast pojazdy zabytkowe podziwiać można było na parkingu wewnętrznym przed bazyliką.
Punktualnie o godz. 12.00 rozpoczęła się uroczysta Msza św., której przewodniczył i homilię wygłosił ks. Janusz Kumala MIC, kustosz licheńskiego sanktuarium. We wspólnej modlitwie uczestniczyli zarówno motocykliści znajdujący się wewnątrz kościoła, jak i ci zgromadzeni na parkingu (dzięki zainstalowanym wcześniej głośnikom).
W trakcie homilii ksiądz kustosz nawiązał do pasji, która łączy przybyłych do Lichenia sympatyków sportów motorowych: – „Wy jesteście pasjonatami. Kim jest pasjonat? Pasja jest czymś, co kojarzy się nam z cierpieniem. Być pasjonatem to znaczy zgodzić się na drogę trudną, czasami wymagającą wysiłku, poświęcenia, czasami cierpienia. Takimi mamy być wszyscy w życiu chrześcijańskim, pasjonatami, którzy oddają swoje życie za Chrystusa i dla Chrystusa” – mówił marianin.
W dalszej części homilii kapłan powiedział, iż motocyklem da się dojechać do nieba wtedy, kiedy jedziemy z Jezusem w sercu, czyli zmierzamy w stronę nieba. Kiedy potrafimy być uważnymi i wrażliwymi, kiedy potrafimy pomagać, tworzyć więzi i wspólnotę z innymi ludźmi.
Na koniec ks. Kumala dodał, iż każdy z nas powinien docierać do celu, który wyznaczył nam Pan Bóg: – „Motocykl jest po to, aby o niego dbać, aby szybciej dojechać na miejsce. To codzienność motocyklistów. I motocykliści, i my wszyscy, obyśmy zawsze docierali do celu, który nie tylko my wybieramy, ale który wybiera dla nas Pan Bóg; obyśmy nawet z pośpiechem i szybko poruszali się po drodze naszego życia, ale zawsze po drodze, którą wskazuje nam Bóg” – zakończył swoje rozważania kustosz licheńskiego sanktuarium.
Po zakończonej Mszy św. księża marianie, pod eskortą motocyklistów, udali się na parking, gdzie po krótkiej modlitwie i słowie ks. Kumali, poświęcili wszystkie znajdujące się tam motocykle.
– „ Motocykl jest po to, aby o niego dbać, ale przed wszystkim najważniejsze, aby dbać o siebie. Po co nam motocykl, jeśli nikt na nim nie siedzi, a jeśli siedzi to znaczy, że jest bezpieczny. Tego Wam życzę, abyście każdego dnia dbali o samych siebie, aby Wasze serca były wypełnione Jezusem, abyście potrafili żyć Bożą miłością” – powiedział do obecnych na parkingu kapłan.
Swojego zadowolenia z tegorocznej frekwencji nie kryli organizatorzy zlotu, panowie Krzysztof Zieleniewski i Marian Sulerz. – „Licheński otwarcie sezonu motorowego jest jedynym tego typu wydarzeniem w Polsce, które kończy parada wszystkich uczestników zlotu po malowniczym terenie, jaki mamy w Licheniu i okolicach. To cieszy” – powiedział Krzysztof Zieleniewski, zapraszając jednocześnie na przyszłoroczne otwarcie sezonu motorowego do Lichenia.
Ostatnim punktem wydarzenia była wspomniana parada wszystkich pojazdów, które dziś przyjechały do Lichenia. Wyjazd na trasę, liczącą ok. 20km, rozpoczął się po poświęceniu pojazdów, punktualnie o godzinie 14.00. Warto dodać, że aktywnie w organizację zlotu włączyli się także policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Koninie, którzy dbali o bezpieczeństwo uczestników.
W VII Ogólnopolskim Otwarciu Sezonu Motocykli i Pojazdów Zabytkowych w Licheniu uczestniczyli motocykliści z całego kraju. Organizatorem wydarzenia był Klub Motocyklowy Blue Rangers Poland z Łodzi.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.