Frankfurt nad Odrą: debata polskich i niemieckich biskupów o chrześcijańskiej odpowiedzialności za pokój

„80 lat po napaści na Polskę. O chrześcijańskiej odpowiedzialności za pokój” – to hasło polsko-niemieckiej debaty, która odbyła się 9 maja w Kościele Pokoju we Frankfurcie nad Odrą. W ekumenicznej dyskusji wzięli udział polscy i niemieccy biskupi.

„80 lat po napaści na Polskę. O chrześcijańskiej odpowiedzialności za pokój” – te słowa były hasłem przewodnim debaty dzień po rocznicy zakończenia II wojny światowej i niespełna cztery miesiące przed okrągłą rocznicą jej wybuchu. Debata nawiązywała również do wydarzeń sprzed 30 lat i otwarciu granic pomiędzy Wschodem a Zachodem. – Doniosłą rolę w tej pokojowej rewolucji odegrała Polska, której zawdzięczamy pragnienie dążenia do wolności, jak i starania o pojednanie i porozumienie, dokonujące się przez wiele lat. Kolejnym wydarzeniem, na które spoglądamy jak na cud, jest wspomnienie upadku muru berlińskiego w dniu 11. listopada 1989 roku. Wszystkie te rocznice, to ważne daty dla naszego sąsiedztwa w środku zjednoczonej Europy, dlatego odczuwamy potrzebę, aby pamięć o nich pielęgnować każdego dnia – wyjaśnia ks. Rafał Mocny, dyrektor Katolickiego Centrum Studenckiego.

Uczestnikami debaty byli: bp Markus Droege (ewangelicki Kościół Berlin-Brandenburgia-Górne Łużyce), prymas senior abp Henryk Muszyński, abp dr Heiner Koch (diecezja Berlin), generalna superintendent Teresa Rinecker (biskup regionalny w Görlitz), bp Waldemar Pytel (diecezja ewangelicko-augsburska we Wrocławiu) oraz bp Tadeusz Lityński (ordynariusz diecezji zielonogórsko-gorzowskiej).

Przed spotkaniem bp Tadeusz Lityński zauważył, że wysiłku na rzecz pokoju nigdy za dużo. – Dzisiaj świat i Europa stają przed poważnymi wyzwaniami politycznymi, gospodarczymi i kulturowymi, ale pośród nich nie możemy zapominać, aby oprzeć nasze życie na podstawowym fundamencie, jakim jest Jezus Chrystus. Obecność Boga w naszym życiu daje nam pewne wektory do naszego działania, bo patrzymy na drugiego człowieka jak na brata, a nie jak na wroga – przypomniał bp Lityński.

Na pytanie „Jak dzisiaj zainspirować świat chrześcijańską nauką, aby poprowadzić losy świata i uniknąć błędów z przeszłości?” prymas senior powiedział: – Jaki środek zaradczy? W moim przekonaniu nie walka, ale pielęgnowanie własnej tożsamości! Żebym widział kim jestem, po co jestem, dlaczego żyję i jakie są trwałe wartości, które pozwalają mi postępować bez krzywdy dla drugiego człowieka. Często słyszę, że to jest niewystarczające. Boimy się ludzi inaczej myślących, inaczej wierzących, ale tylko dlatego, albo głównie dlatego, że sami nie jesteśmy dostatecznie uformowani bo mamy braki własnej tożsamości.

Ostatnie pytanie dotyczyło Unii Europejskiej: „Co w dalszym kształtowaniu tego projektu społeczeństwa kraje europejskie mogą oczekiwać od kościołów?”. – Ważne jest, aby respektować godność drugiego człowieka niezależnie od religii i kultury danego człowieka. Aby ludzi czuli, że w wierze chrześcijańskiej jest siła pojednania – podkreślał bp Markus Droege.

– Chciałbym odnieść się do rozmowy Jezusa z Samarytanką przy studni: „Daj mi pić”. To jest nasze zadanie. Tego nasi wierni oczekują. Tego Europa oczekuje. Daj mi pić, to znaczy daj mi Chrystusa – dodał bp Waldemar Pytel.

Ostatnim akcentem spotkania było nabożeństwo ekumeniczne pod przewodnictwem prymasa seniora abp. Henryka Muszyńskiego. W trakcie nabożeństwa homilię wygłosił bp Markus Droege.