Mrocza: bp Jan Tyrawa poświęcił odrestaurowaną sukienkę dla Matki Bożej Częstochowskiej

„Sumienie człowieka jest właściwie uformowane, jeśli uznaje w sobie różnicę między dobrem a złem” – mówił biskup ordynariusz Jan Tyrawa w parafii św. Mikołaja w Mroczy. Wspólnota świętowała powrót sukienki z 1700 r., która przyozdobiła wizerunek Matki Boskiej Częstochowskiej, znajdujący się w jednym z bocznych ołtarzy.

Podczas homilii bp Jan Tyrawa odwołał się do słów z Listu do Galatów: „Ku wolności wyswobodził nas Chrystus”, podkreślając, że św. Paweł rozróżnia wolność według ducha i wolność według ciała. – To się staje poważnym problemem, który towarzyszy ludzkości od zarania jej istnienia. Człowiek ze względu na swoją wolność, z jednej strony, wszystko może – zdobyć się na największe okrucieństwo, odrzucenie Boga. Z drugiej strony, rodzi się pytanie, czy wszystko mu wolno. To problem moralny, który polega na tym, że człowiek w odpowiedzi na to pytanie, musi odwołać się do sumienia. A sumienie człowieka jest właściwie uformowane, jeśli uznaje w sobie różnicę między dobrem a złem – dodał, wskazując na lekceważenie właściwie pojętej wolności i wynikające z tego zagrożenia. – Kiedy na nowo ma być odtworzone piękno tego obrazu, niech to będzie i nasz powrót do dziedzictwa kultury chrześcijańskiej. Niech ten obraz stanie się symbolem, wokół którego się gromadzimy, nie tylko fizycznie, ale i duchowo – dodał bp Jan Tyrawa.

Na uroczystość przybyli wierni, a także zaproszeni goście. – W świecie, w którym coraz częściej dopuszcza się profanacji Najświętszego Sakramentu, a także wizerunku naszej Matki i Królowej – Pani Częstochowskiej, chcemy pokazać swoim życiem naszą wiarę i trwanie we wspólnocie Kościoła Chrystusowego i wierności jego pasterzom – mówili podczas powitania Aneta i Sławomir Stachowscy.

Początki parafii św. Mikołaja w Mroczy sięgają XIV w. – Dzisiaj wiemy, że krótko po tym, jak powstała parafia, był w niej pielęgnowany kult Pani Jasnogórskiej, która była obecna w swoim wizerunku. W 1700 r. Maryja otrzymała w darze specjalną barokową sukienkę jako wotum miłości za doznaną opiekę i wstawiennictwo, a która była w kościele jeszcze po wojnie – powiedział proboszcz i dziekan ks. kanonik Wojciech Cierniak.

Na początku XXI wieku została ona przekazana z racji bezpieczeństwa do Muzeum Archidiecezji Gnieźnieńskiej. – Gdy przybyłem na tę parafię, od samego początku starałem się o to, aby ta sukienka wróciła na swoje miejsce. Udało się to dzięki osobistemu wsparciu Prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka – dodał ks. Cierniak. Odnowiony zabytek jest wykonany z blachy – pozłacany i posrebrzany, przyozdobiony kamieniami szlachetnymi.

Obecny kościół św. Mikołaja i Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, który wybudowano w latach 1930-1932, został konsekrowany 5 października 1963 r. przez biskupa Lucjana Bernackiego.