Ponad 8 tysięcy pielgrzymów idzie z Tarnowa na Jasną Górę

Już jutro uczestnicy 37. Pieszej Pielgrzymki Tarnowskiej dotrą na Jasną Górę. Dziś wszystkie grupy cz. A i B, które szły różnymi trasami spotkały się w Trzebniowie, gdzie pątnicy przeżyli nabożeństwo uwielbienia. – Na dziś jest nas ponad osiem tysięcy – mówił ks. Zbigniew Szostak, dyrektor Pieszej Pielgrzymki Tarnowskiej.

Organizatorzy spodziewają się, że w weekend kolejne osoby dołączą do pielgrzymki. Dziś ryngrafami wyróżniono pątników, którzy obchodzą jubileusz swojego pielgrzymowania.

Rzesza pątników przeżyła w Trzebniowie nabożeństwo uwielbienia.

„Jesteśmy zaproszeni do tego, żeby stawać się uczniami Jezusa, to znaczy żeby Bóg był pierwszy, a ja drugi. Potrzeba nam takiej postawy” – powiedział prowadzący modlitwę ks. Stanisław Kłyś.

W homilii bp Stanisław Salaterski mówił, by swoje życie budować na skale, którą jest Chrystus. Podkreślając, że znakiem wierności Boga jest krzyż, rekolekcjonista przypominał, że były czasy, kiedy masowo wyrzucano krzyże ze ścian miejsc publicznych.

„Dziś znowu słyszymy o krzyżu w tle dramatu pod Giewontem, gdzie zginęło 5 osób, a wielu zostało rannych. Słyszymy też głosy, że to przez krzyż, który stoi na Giewoncie. Jak mówił Jan Paweł II, wzywa nas do wierności i swoimi ramionami miłosierdzia otacza całą ojczyznę. Docierają też informacje, że burza chodziła po górach od pół godziny, grzmiało nad szczytami, być może ktoś nie słyszał, być może ktoś zlekceważył, ale tak jest i w naszym życiu. Jest krzyż – jedyne źródło zbawienia, a my to lekceważymy i mamy swoje sposoby na życie, własne próby dojścia do celu, albo donikąd i potem widzimy poranionych, zagubionych po ludzku ludzi. Nadzieja tylko w Bożym Miłosierdziu, że Bóg jest wierny swemu zamysłowi, by zbawić każdego człowieka”- mówił biskup.

Rekolekcjonista podkreślił, że odpowiedzią na wierną miłość Boga ma być nasza wierność wobec Niego.

„To nie jest wierność być w niedzielę w pierwszej ławce na Mszy, a potem na czarnym marszu. To nie jest wierność fotografować się w drodze do parlamentu czy gminy z biskupem, proboszczem, dziekanem, a potem mówić, że jak tu jestem, to zasady wiary mnie nie obowiązują. To nie jest wierność, żyć tak, jakby Boga nie było, bo w biznesie Pan Bóg się nie liczy. Słyszeliśmy na szlaku świadectwo, że z Bogiem nawet biznes lepiej się układa i to jest wierność, i takiej wierności na różnych płaszczyznach życia chcemy się uczyć” – mówił biskup pomocniczy diecezji tarnowskiej.

Pielgrzymi podziękowali bp. Salaterskiemu, który głosił kazania każdego dnia i szedł na piechotę. Od pielgrzymów rekolekcjonista dostał brawa i ikonę Matki Bożej Częstochowskiej.

Pątnikom towarzyszą duchowi pielgrzymi. Radiosłuchacze biorący udział w sposób duchowy w 37. Pieszej Pielgrzymce Tarnowskiej na Jasną Górę, dzięki relacjom, transmisjom diecezjalnego Radia RDN napisali list do pielgrzymów. Został on dzisiaj odczytany w Trzebniowie przez dyrektora radia ks. Piotra Adamczyka. To podziękowanie za podjęty trud i zapewnienie o modlitwie. „My, duchowi pielgrzymi każdego dnia modlimy się za Was. Dziękujemy za podjęty wysiłek i gratulujemy odwagi. Jesteście dla nas przykładem tego, jak budować wspólnotę. Nasze cierpienia i nasze krzyże łączymy z Waszym trudem. Prosimy, pamiętajcie o nas na Jasnej Górze, przed obliczem Czarnej Madonny” – m.in. takie słowa napisali chorzy, starsi i ci, którzy nie mogli wyruszyć.

Jutro o godzinie 14.00 rozpocznie się wejście Pieszej Pielgrzymki Tarnowskiej na Jasną Górę. Pielgrzymkę zakończy Msza św. o 17.00 na jasnogórskich wałach pod przewodnictwem biskupa tarnowskiego Andrzeja Jeża.