Słoweńcy opuszczają Wenezuelę

Podobnie jak wiele innych państw również rząd Słowenii pospieszył z pomocą swoim obywatelom mieszkającym w Wenezueli, będącej w stanie wojny domowej i przeżywającej niespotykany kryzys społeczno-gospodarczy. W ramach repatriacji do kraju pochodzenia powróci 47 z 330 Słoweńców na stałe mieszkających w Wenezueli. Tak zadecydował 29 sierpnia rząd w Lublanie.

Zgodnie z przyjętymi postanowieniami, repatrianci będą mieli opłaconą podróż do ojczyzny oraz zakwaterowanie, wyżywienie i wszelką pomoc socjalną przez pierwszych 18 miesięcy.

Słowenia nie jest jedynym krajem repatriującym swoich obywateli z Wenezueli. Podobnie postępuje wiele innych państw, i to od dawna, ponieważ ten południowoamerykański kraj przeżywa od wielu miesięcy wyniszczającym go i jego mieszkańców kryzys ekonomiczny, który doprowadził, jak ocenia ONZ, prawie połowę jego ludności do życia w nędzy lub skrajnej nędzy, bez dostępu do służby zdrowia i lekarstw.

W warunkach hiperinflacji, dochodzącej – według Banku Światowego – do niewyobrażalnej kwoty 10 mln proc.rocznie, pobyt w tym kraju dla wielu osób oznacza zagrożenie życia.

Dlatego też Stowarzyszenie Polaków w Wenezueli (Hermandad Polaca en Venezuela) i pojedynczy członkowie tutejszej społeczności polskiej wielokrotnie prosili Kancelarię Prezydenta, Wspólnotę Polską, Sejm i inne instytucje zajmujące się sprawami Polonii i Polaków za Granicą, o opracowanie konkretnego mechanizmu niesienia pomocy na miejscu dla najbardziej potrzebujących i repatriacji. Liczą również na wsparcie ze strony Caritas i Kościoła w Polsce.