W sobotę ulicami Warszawy ma przejść „Marsz dla Bezpiecznej Aborcji”

Pod hasłem “Aborcja w Twoich rękach” aktywiści proaborcyjni planują na sobotę 28 września w Warszawie „Marsz dla Bezpiecznej Aborcji”. Jego uczestnicy sprzeciwiają się „restrykcyjnemu prawu” i będą się domagać prawa do przerywania ciąży na życzenie.

Manifestacja ma ruszyć z placu Konstytucji w sobotę o godz. 15.00 i przejść ulicami: Piękną, Kruczą, Żurawią, przez plac 3 Krzyży i Wiejską, pod budynek Sejmu.

„Chcemy, aby ten dzień był obchodzony także w Polsce; nie tylko w formie aktywności internetowych, ale także w publicznej przestrzeni. Chcemy, aby aborcja była widoczna na ulicach miasta; chcemy publicznej i otwartej celebracji tego dnia. To dzień, w którym protestujemy, maszerujemy, żądamy dostępu do bezpiecznej aborcji; dzień, w którym bez lęku pokazujemy, że jest ona częścią naszego życia” – czytamy w informacji poświęconej organizacji marszu.

Zdaniem proaborcyjnych aktywistek, dyskusja o aborcji toczy się od dawna, „a rzeczywistość jest taka, że każdego dnia wiele z nas robi aborcję”.

– Jesteśmy w stanie podejmować samodzielne decyzje związane z naszym zdrowiem, a zakończenie ciąży jest jedną z nich. Nie możemy, nie chcemy i nie będziemy już dłużej czekać na czyjąś zgodę, porozumienie w tej sprawie – informują organizatorki sobotniego marszu.

Zapowiedź marszu zbiega się z dzisiejszą deklaracją zastępcy rzecznika Prawa i Sprawiedliwości.

W czwartek rano Radosław Fogiel poinformował w wypowiedzi dla portalu Gazeta.pl, że jego partia, choć uznaje w swoim programie wyborczym, że eugenika jest przerażającym eksperymentem, to jednak nie planuje po wyborach zmiany ustawy antyaborcyjnej w zakresie wykreślenia tzw. przesłanki eugenicznej.

„To jest sztucznie wywoływany problem” – stwierdził zastępca rzecznika prasowego Prawa i Sprawiedliwości.