Przełożony Ławry Kijowsko-Pieczerskiej zamieszany w antyukraińskie akcje?
08 listopada 2019 | 15:19 | kg (KAI/RISU) / hsz | Kijów Ⓒ Ⓟ
Sąd Pieczerski miasta Kijowa zezwolił na przejęcie przez skarb państwa 5 tys. dolarów, przeznaczonych przez Rosję na pozyskiwanie ludzi do działań antykonstytucyjnych na Ukrainie. Poinformował o tym 7 listopada ukraiński portal „Gławkom”, powołując się postanowienie sądu z 29 października.
Według śledztwa nieustaleni dotychczas obywatele Ukrainy przeprowadzali nabór osób, którzy za odpowiednia opłatą mieli brać udział w radykalnych działaniach w Kijowie. Pieniądze na to otrzymywali podczas swych pobytów w Federacji Rosyjskiej. Takie bezprawne akcje miały się odbywać w rocznice tragicznych wydarzeń w czasie Euromajdanu (listopad 2013) lub utworzenia jednego lokalnego Prawosławnego Kościoła Ukrainy (PKU; 15 grudnia 2018).
Pod koniec listopada ub.r. dwóch Ukraińców otrzymało w Moskwie od obywatela Rosji 5 tys. dolarów, za które mieli oni przeprowadzić w Kijowie całą serię masowych wydarzeń o charakterze religijnym. Ich celem było m.in. nie dopuścić do uzyskania przez Ukrainę tomosu [dekretu] o autokefalii i doprowadzenie do destabilizacji sytuacji społeczno-politycznej w kraju (wiece, akcje radykalne, masowe manifestacje, akty nieposłuszeństwa obywatelskiego itp.).
Po powrocie do kraju potencjalni agenci prorosyjscy opowiedzieli pracownikom Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) w Kijowie i obwodu kijowskiego o wszystkich okolicznościach próby przekupienia ich.
Przedstawiciele służb specjalnych sprawdzili ponadto prawdopodobne powiązania z całą sprawą przełożonego Ławry Kijowsko-Pieczerskiej, metropolity Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego Patriarchatu Moskiewskiego Pawła. Chodziło zwłaszcza o jego spotkanie w administracyjnych pomieszczeniach Ławry z dwoma Ukraińcami, którzy wzięli pieniądze od kuratora rosyjskiego. Funkcjonariusze służb odnotowali wszystkie te kontakty. Również rok temu pracownicy SBU przeprowadzili rewizję w mieszkaniu metropolity w ramach śledztwa w sprawie rozpalania wrogości międzywyznaniowej.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.