Dziś XI Dzień Solidarności z Kościołem Prześladowanym: potrzebna pomoc dla Sudanu Południowego
10 listopada 2019 | 01:40 | maj | Warszawa Ⓒ Ⓟ
Pomoc cierpiącym w Sudanie Południowym – to wiodący temat obchodzonego dziś XI Dnia Solidarności z Kościołem Prześladowanym. O wsparcie modlitewne i materialne prosi Polaków bp Stephen Nyodho Ador Majwok, biskup diecezji Malakal w Sudanie Południowym. W kraju tym trwa katastrofa humanitarna. Głoduje 7 mln. ludzi.
Podczas konferencji prasowej, która odbyła się w Sekretariacie KEP, rzecznik episkopatu, ks. Paweł Rytel – Andrianik przypomniał o idei Dnia Solidarności z Kościołem Prześladowanym, który obchodzony jest już po raz 11 w Polsce. Zaznaczył, że każdego roku wybierany jest inny kraj, który Polacy starają się wesprzeć . W tym roku będzie to Sudan Południowy. Zgodnie z wolą biskupów pomoc przekazana zostanie za pośrednictwem organizacji Pomoc Kościołowi w Potrzebie.
Bp Artur Miziński podziękował dyrektorowi polskiej sekcji PKWP, ks. Waldemarowi Cisło za zaangażowanie w te działania. Podkreślił, że prześladowania chrześcijan to nie odległa historia ale dramatyczna rzeczywistość dla ok. 350 mln. wyznawców Chrystusa na całym świecie, którzy ze względu na swą wiarę poddawani są rozmaitym formom dyskryminacji, z zagrożeniem życia włącznie.O sytuacji ludności Sudanu Południowego, zamieszkiwanego w ponad 60 proc. przez chrześcijan mówił specjalny gość, bp Stephen Nyodho Ador Majwok, od 3 miesięcy biskup diecezji Malakal. Podkreślił, że w tym najmłodszym państwie świata, niepodległym od 2011 r. od 2014 r. trwa zbrojny konflikt wewnętrzny. Po latach suszy teraz przyszła dotkliwa powódź. Wszystko to sprawia, że sytuację ludności określić trzeba mianem katastrofy humanitarnej: w kraju liczącym ok. 12 mln. mieszkańców 7 mln. głoduje, 3,5 mln. nie ma dachu nad głową, 60 proc. nie ma dostępu do czystej pitnej wody. – Z konieczności piją wodę powodziową, w której utopiły się zwierzęta, wypełnioną nieczystościami – mówił biskup Malakal, diecezji, która najbardziej została dotknięta przez działania wojenne. Ubolewał nad niespełnionymi nadziejami wszystkich tych, którzy liczyli, że niepodległość Sudanu Południowego przyniesie jego mieszkańcom upragniony pokój a chrześcijanom – wolność religijną.
– Jako chrześcijanin proszę chrześcijan w Polsce o modlitwę w duchu solidarności i – o ile to możliwe – wsparcie materialne – powiedział.
O zaangażowanie na rzecz Sudanu Płd prosił również ks. Waldemar Cisło z PKWP. Zachęcał proboszczów i katechetów do korzystania z przygotowanych materiałów na temat Sudanu. Dostępne są one m.in. na stronie internetowej PKWP.
Jutro bp Stephen Nyodho Ador Majwok bedzie razem z abp. Markiem Jędraszewskim uczestniczył w modlitwie za Kościół prześladowany. Będzie się również modlił na Jasnej Górze podczas Apelu Jasnogórskiego.
Jak wesprzeć Sudan Południowy?
10 listopada przed kościołami w Polsce zorganizowana zostanie zbiórka do puszek na ten cel. Można również wpłacać na konto PKWP z dopiskiem „SUDAN”.
Sudan Płd. Odłączył się terytorialnie od Sudanu w 2011 r. Niestety wkrótce wybuchł konflikt wewnętrzny o podłożu głównie etnicznym i plemiennym. Wojna pochłonęła dziesiątki tysięcy ofiar. 4 mln. osób musiały opuścić swoje domy. Konflikt zakończył się teoretycznie w 2018 r. sytuacja jednak nadal nie jest stabilna.
Dramatem wojny było m.in. to, że w większości do działań zbrojnych wykorzystywane były dzieci, wcielone do grup paramilitarnych przemocą. Byli żołnierze to obecnie nastolatki między 15 a 19 rokiem życia. 35 proc. cierpi na zespół stresu pourazowego, wielu ma depresję. . Jedna trzecia byłych bojowników to dziewczynki.
3,5 mln. mieszkańców Sudanu nie ma dachu nad głową. 2 miliony błąka się po bezdrożach ukrywając się przez śmiercią. 1,5 miliona uchodźców mieszka w obozach w krajach ościennych.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.