Żywiec: odnowiona Madonna z Dzieciątkiem ze spalonego kościoła wróciła do muzeum
05 lutego 2020 | 11:25 | rk | Żywiec Ⓒ Ⓟ
Późnogotycka tablica ołtarzowa ze spalonego 28 lat temu drewnianego kościoła w Łękawicy trafiła do Muzeum Miejskiego w Żywcu. Ocalone dzieło, poddane ostatnio zabiegom konserwatorsko-rewitalizacyjnym, stanowi najprawdopodobniej część centralną tryptyku średniowiecznego ołtarza głównego. Dziś prezentuje się w wśród obiektów sztuki sakralnej zebranych w sali muzealnej.
Jak wyjaśnił ks. dr Szymon Tracz – dyrektor Muzeum Diecezjalnego w Bielsku-Białej i diecezjalny konserwator zabytków – tablica, w typie „Sacra Conversazione”, powstała na przełomie XV i XVI w. w krakowskiej pracowni Marcina Czarnego i jego syna. Ukazuje Madonnę z Dzieciątkiem w towarzystwie św. Mikołaja i św. Stanisława. Ze spalonego ołtarza zachowało się jeszcze skrzydło z przedstawieniem św. Bartłomieja (awers) i Chrystusa Bolesnego (rewers) oraz zwieńczenie, na którym wyobrażono św. Michała Archanioła – patrona kościoła.
Konserwacji dzieła dokonała absolwentka Wydziału Konserwacji i Restauracji Dzieł Sztuki Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie Patrycja Kucharzyk. Przebieg prac nadzorował dr hab. Jarosław Adamowicz, kierujący obecnie pracami konserwatorskimi ołtarza mariackiego Wita Stwosza. Naukowiec podjął się też rewitalizacji innej „Świętej Rozmowy” z łękawickiego kościoła. Ukazuje ona Matkę Bożą rozmawiającą ze św. Piotrem i św. Andrzejem. Po sfinalizowaniu zabiegów renowacyjnych obraz wróci także do Żywca.
Późnogotycką tablicę z „Sacra Conversazione”, będącą depozytem parafii św. Michała Archanioła w Łękawicy, można oglądać na ekspozycji sztuki sakralnej w Muzeum Miejskim w Żywcu.
Do pożaru kościoła w Łękawicy doszło w nocy 26 października 1992 r. Wierni stracili bezpowrotnie swój bezcenny drewniany kościół z początku XVI w. Autorem polichromii w świątyni był Fabian Sobinowicz z Żywca.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.