Modlitwa „z Prymasem Wyszyńskim” przy krzyżu
29 lutego 2020 | 10:50 | archwwa | Warszawa Ⓒ Ⓟ
W I piątek Wielkiego Postu, 28 lutego mieszkańcy Warszawy jak co miesiąc modlili się w archikatedrze o owoce zbliżającej się beatyfikacji Prymasa Wyszyńskiego. Był to również dzień modlitwy i pokuty za grzech wykorzystywania seksualnego małoletnich. Podczas Drogi Krzyżowej, która „z Prymasem Wyszyńskim” przeszła ulicami Starego Miasta jej uczestnicy modlili się również w intencji osób zranionych w Kościele. Do archikatedry uroczyście został wprowadzony Krucyfiks Baryczków, który właśnie powrócił z renowacji.
Bp Rafał Markowski, który przewodniczył mszy świętej, nawiązał w homilii do Jasnogórskich Ślubów Narodu – jednego z najważniejszych zamiarów i wydarzeń, które dokonały się w trakcie posługi kard. Wyszyńskiego. Prymas Tysiąclecia napisał tekst ślubowania w niezwykłych okolicznościach, ponieważ przebywał uwięziony w Komańczy.
– Przebywając w więzieniu nie wiedział do końca, że to on ma je napisać. Nosił w sobie wątpliwości. Przekonały go dopiero słowa Marii Okońskiej, że św. Paweł również pisał do wiernych z więzienia – mówił bp Markowski.
Tak powstał tekst, który 26 sierpnia 1956 roku został odczytany na Jasnej Górze. Bp Markowski podkreślił, że Prymas Tysiąclecia “nie zdawał sobie sprawy, jak wielkie owoce przyniesie ten tekst”. – Milion osób powtarzało tekst ślubowania, artykułując zwłaszcza jedno słowo: przyrzekam – przypomniał biskup pomocniczy archidiecezji warszawskiej.
Odnowa moralna i odrodzenie duchowe w narodzie polskim miało zahamować komunistyczny plan ateizacji społeczeństwa. Kard. Wyszyński – jak podkreślił bp Markowski – wiedział, że “nie załatwi tego jednorazowe ślubowanie, które było nie tylko uroczystością, ponieważ trzeba jeszcze zrealizować to, co się ślubowało”. Dlatego kolejnym ważnym krokiem była, trwająca przez dziewięć lat, Wielka Nowenna, która “miała doprowadzić do dogłębnego odrodzenia narodu polskiego”. – To miał być proces, rzeczywista praca nad sobą. Kard. Wyszyński wiedział, że nie chodziło o słowa, ale o życie i o czyny – dodał.
Prymas Wyszyński wierzył, że „Maryja jest w stanie przemieniać ludzkie życie i serca, ponieważ sam tego doświadczał”. – Zdecydował, że to dzięki Maryi uratuje naród i dokona odrodzenia – mówił bp Markowski.
Bp Markowski podkreślił, że Wielka Nowenna przyniosła wielkie owoce duchowe, doprowadziła do pogłębienia świadomości religijnej oraz dała ludziom poczucie jedności. – Również przekonanie, że wolność można uzyskać i pielęgnować tylko wtedy, gdy jest jedność i zgoda – dodał.
Kard. Wyszyński “dokonywał wielkich rzeczy, tylko dlatego, że bezgranicznie ufał Bogu i jemu zawierzył całe swoje życie i całą swoją posługę”. – To jest wiara, w której człowiek nic nie pozostawia dla siebie, wszystko składa i opiera na Bogu. To wiara, która rodzi świętych, to wiara wielkich świętych minionych pokoleń, to również wiara, która zrodziła świętość kard. Wyszyńskiego – podkreślił biskup pomocniczy.
Po zakończeniu mszy świętej prelekcję wygłosiła dr Ewa Czaczkowska, która skupiła się na czterech elementach programu milenijnego Prymasa Wyszyńskiego: odnowie człowieka, oddaniu w niewolę miłości, jako wyrazie duchowej wolności oraz masowości i odbudowie wspólnotowości.
Archikatedra warszawska będzie dziś otwarta do północy tak, by mieszkańcy Warszawy mogli adorować Cudowny Krucyfiks Baryczków, który powrócił z wielomiesięcznej konserwacji. Będzie też okazja do indywidualnej modlitwy przy grobie Prymasa Wyszyńskiego.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.