Modlitwa żydowska i ekumeniczna przy grobie ofiar pogromu kieleckiego
05 lipca 2020 | 18:58 | apis /hsz | Kielce Ⓒ Ⓟ
Modlitwy – żydowska i ekumeniczna z udziałem duchownych różnych religii i wyznań odmówione zostały 5 lipca przy grobie ofiar na cmentarzu żydowskim w ramach obchodów 74. rocznicy pogromu kieleckiego.
W południe na cmentarzu żydowskim w Kielcach, przy grobie ofiar pogromu kieleckiego, modlitwę żydowską poprowadziła: rabinka Małgorzata Kordowicz z Warszawy wraz z przewodniczącym Gminy Wyznaniowej w Katowicach – Włodzimierz Kac. W modlitwie ekumenicznej wzięli udział duchowni wielu religii i wyznań.
Modlili się: ks. Kan. Jacek Kopeć, reprezentujący biskupa kieleckiego Jana Piotrowskiego, ks. Rafał Dudała, rektor kościoła akademickiego w Kielcach, ks. Władysław Tyszuk, proboszcz parafii prawosławnej w Kielcach, ks. Michał Koktysz z parafii ewangelicko – reformowanej w Łodzi, pastor Wojciech Ostrowski z parafii metodystycznej w Kielcach, Imam Abdul Jabbar Koubaisy – sekretarz Rady Naczelnej Ligi Muzułmańskiej w RP. Po zakończeniu modlitwy zapalono znicze na grobie ofiar.
Prezes Stowarzyszenia im. Jana Karskiego – Bogdan Białek zwracając się do zebranych podkreślał, żeby więcej do takich zbrodni, jakim był pogrom kielecki, nigdy nie dochodziło.
Pamiętajmy, że takie zło jakie miało miejsce w 1946 roku w Kielcach nie bierze się nagle. Ono urasta i przybiera taką tragiczną i dramatyczną postać. Musimy pamiętać, że wielkie zło bierze się zazwyczaj z małego zła. Wtedy, kiedy wobec kogoś nieuczciwie się zachowamy, gdy się na kogoś gniewamy, kiedy podnosimy głos na dziecko, na żonę, kiedy przełożony krzyczy na swoich podwładnych, kiedy politycy na siebie wrzeszczą i obrzucają się obelgami. Takich owoców gniewu mamy wszyscy pod dostatkiem – mówił prezes Białek.
Organizator obchodów zwrócił uwagę na to, że należy oddawać cześć i pamięć ofiarom pogromu przede wszystkim ze względu na nas samych.
Jesteśmy odpowiedzialni za pamięć i za to co z tą pamięcią robimy i do czego ta pamięć nas obliguje. Wielu z obecnych tutaj wierzy i ja wierzę, w obecność zmarłych, że są wśród nas. I możemy mieć z nimi łączność. I dlatego są wśród nas duchowni, żebyśmy prosili ofiary tutaj złożone w tym grobie o opiekę nad nami. Chociaż taką opiekę, abyśmy potrafili radzić sobie ze swoją własną agresją do oponentów i przeciwników – mówił prezes Bogdan Białek.
Zakończenie obchodów 74. rocznicy pogromu kieleckiego odbędzie się w rocznicę pogrzebu ofiar 8 lipca o godz. 18.30 w kościele św. Jana Pawła II przy ul. Wesołej 54 odprawiona będzie Msza św. w intencji ofiar pogromu, ale i sprawców, a także pokoju i pojednania na świecie.
Pogrom kielecki („zajścia antyżydowskie”) miał miejsce w Kielcach 4 lipca 1946 r. Do masowej zbrodni na ludności żydowskiej doprowadziła nieprawdziwa pogłoska o porwaniu i zamordowaniu przez Żydów dziecka, ale także podzielane przez część społeczeństwa nastroje antysemickie (m.in. stereotyp „żydokomuny”) oraz niezrozumiała, niewiarygodna wręcz bierność i nieudolność tych, którzy kierowali formacjami sił porządkowych, mogąca być uznana za przyzwolenie i prowokację.
Trwające wiele godzin zajścia antyżydowskie (z udziałem cywili, milicjantów, funkcjonariuszy UB i żołnierzy z różnych jednostek wojskowych) spowodowały, według śledztwa Instytutu Pamięci Narodowej, śmierć 37 Żydów oraz 3 Polaków. Rannych zostało 35 Żydów. W niektórych dokumentach i publikacjach liczba ofiar jest większa. W dziewięciu procesach oskarżonych zostało 38 osób.
Po pogromie, pod zarzutem odpowiedzialności za tragiczne wydarzenia, władze komunistyczne przeprowadziły gwałtowną kampanię propagandową wymierzoną w podziemie niepodległościowe, Polskie Stronnictwo Ludowe, Kościół katolicki i władze RP na uchodźstwie.
Zdaniem naukowców IPN, problemem ciągle otwartym i spornym pozostaje pytanie – czy przebieg i dynamika zajść antyżydowskich w Kielcach spowodowane były szeregiem działań o charakterze prowokacyjnym, czy też były wynikiem spontanicznych działań tłumu lub poszczególnych grup ludzi.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.