Dobiega końca odnawianie cmentarza żydowskiego w Czarnym Dunajcu
22 września 2020 | 12:25 | jg | Czarny Dunajec Ⓒ Ⓟ
Dzięki projektowi „Ludzie, nie liczby” cmentarz żydowski w Czarnym Dunajcu został niemal całkowicie odnowiony. Nekropolia wzbogaciła się o monument, który upamiętnia pochowane tam osoby oraz postacie związane z historią tamtejszych Żydów.
– Za nami wielkie chwile, bo po odpowiedniej renowacji macewy wróciły na swoje miejsce. Oto nasz projekt, który jeszcze parę miesięcy był jedynie planem teraz staje się faktem. Dziękuję wszystkim za pomoc. Wielokrotnie korzystaliśmy z rad i konsultowaliśmy techniczne elementy wzornictwa, liternictwa z ekspertami – mówi Dariusz Popiela, znany sportowiec, który zainicjował projekt „Ludzie, nie liczby”.
Na cmentarzu spoczywa m.in. około 25 młodych chłopaków – więźniów obozu pracy Hobag w Czarnym Dunajcu. Dariusz Popiela ma nadzieję, że prace związane z odnowieniem cmentarza w Czarnym Dunajcu zakończą się jeszcze tej jesieni. Będzie odsłonięty pomnik z imionami i nazwiskami około 500 osób związanych z tą nekropolią. Postument jest już przygotowany i czeka na całkowite zamontowanie.
– Chcielibyśmy, aby byli z nami potomkowie osób, które są tutaj pochowane. Mamy z nimi cały czas kontakt, mieszkają w Izraelu, Australii, Stanach Zjednoczonych i w innych miejscach na świecie. Wielu z nich udało się
przeżyć zagładę lub wyemigrować – opowiada Popiela.
Działania Dariusza Popieli zostały zauważone m.in. przez Klub Chrześcijan i Żydów „Przymierze”. Za działania na rzecz pojednania i dialogu otrzymał on nagrodę im. ks. Stanisława Musiała. Dariusz Popiela jest
kajakarzem górskim, olimpijczykiem z Nowego Sącza, czynnym sportowcem. Historią Żydów zainteresował się już wiele lat temu. Pierwsze akcje sprzątania cmentarza żydowskiego w Czarnym Dunajcu zorganizował Michał Szaflarski, dziennikarz pochodzący z Czarnego Dunajca.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.