Dziś na Jasnej Górze noc czuwania – modlitwa za polską emigrację

Już dziś Jasnogórska Noc Czuwania w intencji polskiej emigracji, jej rodzin i duszpasterzy. Organizowana po raz 35. wspólna modlitwa przed obrazem Królowej Polski to okazja, by powierzyć Maryi wszystkich rodaków rozsianych po świecie i prosić o umocnienie wiary i patriotyzmu. Ze względu na pandemię program czuwania został mocno ograniczony a Polonia łączyć się będzie głównie przez media.

„Dzięki modlitwie możemy nawiązać wspólnotę między sobą, nawet o wiele głębszą niż wtedy, gdy spotykamy się fizycznie. Dzieje się tak, gdyż dzięki modlitwie w nasze wzajemne relacje włącza się Bóg. Mam nadzieję, że to doświadczenie bliskości z Bogiem i drugim człowiekiem stanie się udziałem wszystkich uczestniczących w XXXV Jasnogórskiej Nocy Czuwania w intencji polskich emigrantów i ich duszpasterzy” – napisał bp Wiesław Lechowicz, delegat KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej, w słowie na Jasnogórską Noc Czuwania.

Bp Lechowicz poprosił także uczestników spotkania, aby towarzyszyła im „modlitwa błagalna za naszych rodaków – emigrantów, by chodzili drogami wiodącymi na spotkanie z Jezusem w Ewangelii i Eucharystii. Niech Ewangelia staje się światłem, a Eucharystia siłą dla polskich emigrantów. Obejmijmy też modlitwą dziękczynną ich duszpasterzy, którzy w środowiskach polonijnych są szafarzami Ewangelii i Eucharystii”.

-Ta modlitwa ma wyjątkowe znaczenie dla każdego polskiego serca – zauważa w rozmowie z KAI ks. Mateusz Socha z Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii Zagranicznej. Organizator modlitewnego czuwania podkreśla, że „Maryja, jako najlepsza Matka zna nasze pragnienia, to za Jej pośrednictwem zawierzamy Bogu wszystkie sprawy, którymi żyjemy na co dzień z dala od rodzinnych domów”.

Ks. Socha przypomina, że w religijności Polaków Jasna Góra zajmuje bardzo ważne miejsce, bo to nasze narodowe sanktuarium i dlatego w tym miejscu naszą modlitwę, za tych którzy są poza granicami kraju podejmujemy.- Modlimy się o ustanie pandemii i o to, by wiara i patriotyczny duch w narodzie nie zginął – powiedział chrystusowiec.

Czuwanie odbywa się w 100. rocznicę urodzin św. Jana Pawła II pod hasłem: „W oparciu o Ewangelię i Eucharystię”. To słowa wypowiedziane przez św. papieża do polskich emigrantów: „wspomniałem na początku o wielkiej wspólnocie, jaką tworzą Polacy żyjący w kraju i poza jego granicami. Tworzyła się ona przez przeszło tysiąc lat. W oparciu o Ewangelię i Eucharystię Polacy żyjący poza krajem głęboko odczytują wszystko to, czym żyje ich Ojczyzna, jej troski, smutki, niepowodzenia, nadzieje i radości. Odczuwają to podobnie jak Polacy w kraju. Cały bowiem Kościół polski stara się wnikać w problemy emigracji i nieść jej pomoc duchową”.

Jasnogórskie czuwanie co roku gromadzi chrystusowców pracujących w kraju i za granicą, nowicjuszy i kleryków Towarzystwa Chrystusowego oraz Siostry Misjonarki Chrystusa Króla. Na modlitwę przybywają także liczni pielgrzymi – rodzice i bliscy tych, którzy wyjechali oraz pielgrzymi z placówek polonijnych prowadzonych przez Towarzystwo Chrystusowe.

W tym roku z powodu epidemii program spotkania został mocno ograniczony. Złożą się na niego: o godz.20.00 modlitwa różańcowa, o 21.00 Apel Jasnogórski, po nim rozważania i o 23.00 Msza św.

Duchową łączność zapewni transmisja internetowa na stronach: chrystusowcy.pl, jasnagora.pl, radiojasnagora.pl. Radio Maryja i TV Trwam przeprowadzą transmisję z Apelu Jasnogórskiego i Mszy Świętej.

Łączność ze zgromadzonymi w sanktuarium zgłosiło już wiele parafii, w których na co dzień posługują bracia i kapłani z Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii Zagranicznej.

Poza granicami Polski żyje 4,5 mln Polaków i jeśli chodzi o kraje Unii Europejskiej, jest to najwyższa liczba. Na emigracji żyje co dziesiąty Polak. Głównymi punktami docelowymi w Europie są: Niemcy, gdzie żyło w 2019r. już ponad 13 mln emigrantów, Wielka Brytania (prawie 10 mln) i Francja (8 mln) – wynika z danych ONZ. Największym punktem docelowym emigracji na świecie są Stany Zjednoczone, gdzie żyje aż 51 mln emigrantów, z czego 427 tys. to Polacy.

Odsetek osób stale deklarujących chęć wyjazdu waha się w granicach 5-10 procent, niezmiennie od lat. Po przystąpieniu Polski do UE fala emigracji była największa, aktualnie wskaźniki się ustabilizowały. Mamy obecnie do czynienia z cyrkulacją, w której osoby wyjeżdżające przebywają za granicą przez stosunkowo krótki czas i wracają do kraju. Decyzja o wyjeździe z kraju najczęściej jest motywowana kwestiami finansowymi. Pojawiają się jednak i inne powody, np. chęć podróżowania czy bardziej przyjazna administracja publiczna.

Kościół w Polsce otacza emigrację szczególną troską. Jej podstawę stworzył kard. August Hlond, który od początku prymasowskiego posługiwania przekonywał, że „nikt nie może być obojętny na to, że czwarta część narodu żyje wśród obcych w trudnych i nienormalnych warunkach, wydana częstokroć na wyzysk i nędzę”.

Prymas Hlond, mając na uwadze zorganizowanie centralnego kierownictwa duszpasterstwa emigracyjnego, w 1928 r. powołał Komisję Biskupów ds. Duszpasterstwa Zagranicznego. Osobiście przewodniczył tej komisji jako ważnemu organowi doradczemu wspierającemu jego działania. Przy kancelarii prymasa w Poznaniu zorganizował Centralę Duszpasterstwa Zagranicznego jako jeden z głównych jej wydziałów.

Znając warunki życia na emigracji, wymagał od kandydatów na duszpasterzy emigrantów odpowiednich kwalifikacji, świętości życia i dobrego przygotowania do apostolstwa emigracyjnego. Założenie Towarzystwa Chrystusowego dla Wychodźców uznaje się powszechnie za największe dzieło kard. Hlonda na rzecz polskich emigrantów.