Uspokoić serca i uchronić się od zamętu – rozpoczęły się jasnogórskie „Rekolekcje dla wszystkich”

O wspólnocie i pojednaniu mówił podczas pierwszej konferencji na Jasnej Górze w ramach „Rekolekcji dla wszystkich” bp Adrian Galbas. Przewodniczący Rady KEP ds. Apostolstwa Świeckich zainaugurował trzydniowy czas modlitwy i refleksji, by „uspokoić serca” i uchronić się od zamętu.

– Zamęt jest niebezpieczny jak kąpiel w mętnej wodzie, gdzie nie widać dna, konarów i brzegu – zauważył bp Galbas. Wyraził radość z rozpoczynających się rekolekcji przeżywanych właśnie w czasie wielkiego zamętu spowodowanego nie tylko pandemią, ale także tym, co dzieje się w naszym kraju od trzech tygodni.

Jego zdaniem sprawcą tego zamętu jest także „nadmiar słowa”. – Być może jednym z przejawów światowości jest miłość do kliknięć, jest robienie wszystkiego, by ulec bożkowi popularności, to pogłębia zamęt. Zawsze słowa, które wypowiadamy powinny być przemyślane a dziś przemyślane tym bardziej. Zawsze to powinny być mądre słowa a dzisiaj tym bardziej mądre. Zawsze też, zwłaszcza we wspólnocie Kościoła, to co mówimy powinno być przemodlone a dziś powinno być przemodlone tym bardziej – podkreślał.

Bp Galbas przypominał słowa Jana Pawła II z listu apostolskieho Novo Millennio Ineunte, że nie ma co wymyślać innych programów na XXI wiek, bo jest on gotowy, a jest nim Jezus Chrystus. Przywołał też papieskie słowa do młodych: „Jeśli ukazuje się młodym prawdziwe oblicze Chrystusa oni dostrzegają w nim przekonującą odpowiedź na nurtujące ich pytania i potrafią przyjąć Jego orędzie choć jest trudne i naznaczone przez krzyż”.

Bp Galbas za Janem Pawłem II przypominał też, że potrzebny jest dialog oparty na wzajemnej sympatii i głębokim zrozumieniu. Wskazywał, że wobec każdego trzeba żywić zamiar szukania w nim dobra. Trzeba szukać go więc także w kobiecie, która niesie transparent z napisem: „dokonałam aborcji i nie zawaham się jej powtórzyć”, a także w młodych, którzy krzyczą czterosylabowca zaczynającego się na „wy…” oraz w tych, którzy zniszczyli kościoły.

Jak zaznaczał bp Galbas, bez takiej postawy, bez szukania dobra, nie zbuduje się dobra. Jednak, jak podkreślał to musi spotkać się z postawa z drugiej strony: „czy ty masz zamiar zobaczenia dobra we mnie, który nie tylko uważam, że aborcja jest złem, ale że prawo, które jej zabrania, jest lepsze, niż takie które ją dopuszcza? Że prawo ma wartość kształtującą ludzkie myślenie i ludzkie sumienie, czy masz zamiar zobaczenia we mnie dobra?”.

– Kiedy dzisiaj słyszę, że kobieta zostaje sama, bo mężczyźni, w siedemdziesięciu procentach dezerterują, państwo dezerteruje, Kościół dezerteruje, to rozumiem te kobiety, które demonstrują, ale i tak uważam, że aborcja jest złem, a prawo które jej zabrania jest lepsze od tego, które na nią pozwala – mówił biskup.

Podkreślał, że rozumie kobietę, która dowiadując się o głębokiej niepełnosprawności swego dziecka deklaruje, że nie chce go urodzić. Zaznaczył jednocześnie: „tu jest moment, żeby przy niej stanąć a im ktoś głośniej mówi, że aborcja jest złem, tym powinien być przy niej pierwszy. I nie ona ma czekać z wyciągniętą dłonią, tylko my tam powinniśmy być z pomocą i niezależnie od tego czy kobieta jest wierząca czy nie”. – To jest moment na rzeczywistą i bardziej widoczną pomoc, także ze strony Kościoła – mówił bp Galbas.

Jak podkreślał, obecna sytuacja jest wielkim testem dla wspólnoty Kościoła. Przypomniał słowa Jana Pawła II z 1984r., że „Kościół winien dawać przykład pojednania przede wszystkim w swoim łonie, dlatego wszyscy musimy pracować nad uspokojeniem umysłów, zmniejszeniem napięć, przezwyciężeniem podziałów, uzdrowieniem ran zadanych sobie wzajemnie przez braci i siostry”.

Wskazywał, że konieczne jest realizowanie w życiu czterech elementów: modlitwy, przepowiadania słowa, duszpasterstwa i świadectwa. – Te wszystkie cztery sposoby są konieczne, nie wystarczy spełnić trzech a jeden zostawić – dodał.

Konferencja bp.Adriana Galbasa była pierwszą w ramach internetowych „Rekolekcji dla wszystkich”, które rozpoczęły się na Jasnej Górze. Na ich program składa się też wieczorna, o godz.20.00, Msza św. celebrowana w kaplicy Matki Bożej i udział w Apelu Jasnogórskim.

Trzy dni modlitwy i refleksji to według inicjatorów – Rady KEP ds. apostolstwa świeckich i paulinów – wsparcie do podjęcia skutecznych działań na rzecz przywrócenia pokoju w Polsce i nowych społecznych inicjatyw mających na celu dobro kobiety i każdego ludzkiego życia.