W Jerozolimie odkryto łaźnię rytualną z czasów Jezusa
22 grudnia 2020 | 07:00 | Krzysztof Ołdakowski SJ/vaticannews.va | Jerozolima Ⓒ Ⓟ
Odkrycia archeologiczne, których dokonano w ostatnich miesiącach w okolicach Ogrodu Getsemani w Jerozolimie pochodzą z czasów Jezusa oraz z epoki wypraw krzyżowych. Wczoraj, w obecności kustosza Ziem Świętej, o. Francesco Pattona oraz archeologów, którzy prowadzili prace, m.in. Amit Re’em, badającej starożytność ze strony władz izraelskich, zostały przedstawione rezultaty prac wykopaliskowych, które odbywały się w niewielkiej posiadłości usytuowanej poza starą Jerozolimą, u podnóża Góry Oliwnej, gdzie Jezus udał się na modlitwę po Ostatniej Wieczerzy, przed zdradą ze strony Judasza i aresztowaniem.
Jest to miejsce, które w ciągu wieków stało się celem pielgrzymek. Powstanie tam pierwszej bazyliki sięga czasów bizantyjskich. Ta obecna powstała dzięki międzynarodowemu wsparciu – i od tego bierze nazwę: Kościół wszystkich Narodów. Została wybudowana według projektu architekta Antonia Barluzziego w latach dwudziestych ubiegłego stulecia.
Aby umożliwić bezpieczne dojście do niej, pod drogą dla samochodów wykopano podziemny tunel. Podczas prac przygotowujących infrastrukturę dokonano niezwykłego odkrycia: przy wylocie tunelu napotkano na całą serię pomieszczeń połączonych ze starożytną bazyliką Agonii Jezusa, pochodzących z czasów wypraw krzyżowych. W połowie tunelu dokonano jeszcze większego odkrycia.
„Podczas tych prac wykopaliskowych znaleziono wiele bardzo interesujących elementów. W części, gdzie znajdowały się pomieszczenia należące do starożytnej bazyliki Agonii Jezusa przez przypadek napotkano na wyżłobioną w skale żydowską łaźnię rytualną pochodzącą z I wieku – podkreślił o. Eugenio Alliata z Biblijnego Studium Franciszkanów. – To jest główne odkrycie, ponieważ aż do dzisiaj w Getsemani nigdy nie znaleziono żadnej rzeczy, która pochodziłaby z czasów Jezusa, jedyne na co natrafiano, to przedmioty pochodzące z czasów wypraw krzyżowych lub z czasów bizantyńskich”.
Ojciec Alliata zauważa w rozmowie z rozgłośnia papieską, że łaźnia do kąpieli rytualnej bardzo dobrze koresponduje z nazwą samego ogrodu Getsemani, czyli „tłocznia”, „miejsce produkcji oleju”. Podczas produkcji oleju lub wina pobożny żyd, które je przygotowywał, jeśli chciał, aby były one koszerne, czyli czyste według prawa, musiał odpowiednio się przygotować, dokonując obmycia rytualnego w odpowiedniej wannie.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.