Bo Kiernikowski o zwycięskiej obecności Chrystusa

– Chrystus przychodzi do nas, by nasze życie ubogacić swoją zwycięską obecnością – powiedział biskup legnicki Zbigniew Kiernikowski na rozpoczęcie Mszy św. Pasterskiej odprawionej w legnickiej katedrze.

W homilii zwrócił uwagę na przewodnią myśl tajemnicy wcielenia. – Bóg się rodzi jako człowiek, by nam, śmiertelnym dać udział w swoim życiu boskim i życiu wiecznym. Rodzi się po to, żebyśmy my, dzięki Jego obecności, dzięki Jego łączeni się z nami mieli moc i zdolność do przeżywania w sposób godny naszego śmiertelnego i kruchego życia – podkreślił bp Kiernikowski.

Zwrócił uwagę na to, że wejście Chrystusa na świat, w ludzką egzystencję było bezbronne, niewyszukane, dokonało się w duchu ofiarowania siebie tym, których czyni swoimi braćmi i siostrami. Obwieszcza w ten sposób, że każde nasze ograniczenie może zostać pokonane przez moc Ducha.

– Jezus daje nam szansę, byśmy z powrotem stawali się na obraz i podobieństwo boże, co zostało zaburzone w nas przez grzech. Jezus przez swoje narodzenie, dzieciństwo a potem przez działalność i przez krzyż daje nam możliwość spojrzenia na to, co jest w nas kruche i słabe. W ten sposób strzeże nas, chroni, byśmy błędnie nie próbowali tej kruchości omijać, zmieniać na własną rękę. Takie postawy bowiem prowadzą do zgubnych działań. Dlatego staje się światłem, byśmy mogli stanąć w prawdzie, razem z bliźnimi – zaznaczył ksiądz Biskup.

Biskup legnicki zwrócił uwagę na to, że w dziejach narodu wybranego było wiele ciemnych chwil. Podobnie było w naszych dziejach, tak jest i dzisiaj, kiedy spotykamy ludzi, którzy chcą np. zawładnąć losem innych, narzucić im swoją rację, nie chcą czynić dobra, nie chcą być ludźmi żyjącymi we wspólnocie. – Jeśli brak jest komunii, życzliwości, współdziałania, to znajdujemy się w ciemności. Prawdziwym sukcesem człowieka jest to, że potrafi być w jedności w imię Jezusa Chrystusa, który przyszedł i z nami się zjednoczył – mówił.

Zwrócił też uwagę na to, że Jezus, jako Książę Pokoju przyszedł, byśmy umieli przeżywać to, w czym się aktualnie znajdujemy, w prawdziwych relacjach z bliźnimi. Jezus podejmuje wszystko to, co jest elementem naszej ludzkiej egzystencji, łącznie z cierpieniem i śmiercią. Dzięki temu, kiedy doświadczamy niesprawiedliwości czy przemocy, mamy nadzieję, że przed nami już ktoś to przeżył i zwyciężył. Jest to szczególnie ważne w obecnej sytuacji tak wielu ograniczeń związanych z pandemią. – Jezus jest z nami, byśmy nie tracili z pola widzenia tej ważnej prawdy, że nasze ludzkie życie sięga dalej, niż tylko to, co my widzimy. Ten Boży Syn pozwala nam, mimo trudności, świętować Jego przyjście w radości i z nadzieją – mówił biskup legnicki.

Na zakończenie złożył świąteczne życzenia wszystkim obecnym w katedrze i wszystkich diecezjanom. – Życzę, byśmy umieli zrozumieć to, co Emmanuel – Bóg z nami przynosi. Byśmy zrozumieli, że te ograniczenia są szansą, byśmy poznali Jego moc, byśmy mogli być oparci na Nim. On nie boi się zejść ku niskości, by nas poprowadzić ku wyżynom niebieskim.