Joe Biden rozpoczął prezydenturę od mszy w katedrze św. Mateusza
21 stycznia 2021 | 06:02 | Patryk Małecki, tom (KAI Waszyngton) / pz | Waszyngton Ⓒ Ⓟ
Nowy prezydent Stanów Zjednoczonych silnie akcentuje swoją denominację religijną. Joe Biden rozpoczął dzień zaprzysiężenia od uczestnictwa w mszy świętej w najważniejszej katolickiej świątyni katedrze św. Mateusza Apostoła. Poprosił, aby towarzyszyli mu parlamentarzyści zarówno demokratyczni, jak i republikańscy.
W katedrze celebrował nabożeństwo zarówno papież Franciszek, jak też już podczas pierwszej amerykańskiej pielgrzymki w 1979 roku Jan Paweł II. Kard. Karol Wojtyła odprawiał tu nabożeństwo także przed wyniesieniem na Stolicę Piotrową, podczas wizyty w Waszyngtonie w 1976 roku.
W mszy św. uczestniczył wtedy profesor Georgetown University Jan Karski, który także prywatnie spotkał się z krakowskim hierarchą. Katedra była miejscem ceremonii żałobnych Jana Karskiego 18 lipca 200 roku podczas których wzruszającą eulogię głosił ojciec profesor Leo O’Donovan, rektor Georgetown University. Jezuita został poproszony przez Joe Bidena do religijnej inauguracji prezydentury poprzez modlitwę inwokacyjną podczas uroczystości zaprzysiężenia na Kapitolu.
Jak się dowiaduje KAI, katedra św. Mateusza prawdopodobne stanie się cotygodniowym miejscem uczestnictwa Joe Bidena w niedzielnej mszy św.
O ile Donald Trump, jako pierwszy od 1869 r. nie był obecny przy przekazaniu urzędu swojemu następcy, przyjęcie zaproszenia przez czołowych polityków Republikanów jest postrzegane jako znak dobrej woli na tle napiętej atmosfery w amerykańskiej stolicy. Wybór katedry św. Mateusza Apostoła na miejsce Mszy św. jest czymś niezwykłym. Inni prezydenci za miejsce nabożeństw w dniu inauguracji wybierali kościół episkopalny pw. św. Jana. Biden jako drugi katolik w Białym Domu po Johnie F. Kennedym wybrał świątynię swojej denominacji.
Fakt, że arcybiskup Waszyngtonu kard. Wilton Gregory otwiera drzwi swojej katedry dla Bidena, jest również interpretowany jako sygnał, że pierwszy czarnoskóry kardynał w historii Stanów Zjednoczonych od samego początku chce mieć dobre relacje z katolikami w Białym Domu. W Konferencji Biskupów Stanów Zjednoczonych, która jest zdominowana przez konserwatywnych hierarchów nie jest to oczywiste. Wielu biskupów sprzeciwia się liberalnym stanowiskiem Bidena w sprawie aborcji.
W przeddzień inauguracji swojej prezydentury Joe Biden 19 stycznia wieczorem wziął udział w ceremonii rozpalenia świateł wokół waszyngtońskiego Lincoln Memorial Reflecting Pool, aby oddać cześć 400 tys. ofiar Covid-19 w USA. „Prosimy Pana, aby dał wszystkim naszym braciom i siostrom wieczny pokój i pocieszył tych, którzy stracili ukochaną osobę” – modlił się kardynał w obecności Bidena. „Czynimy to nie jako obcy lub obojętni ludzie, ale jako współobywatele, którzy dzielą cierpienie i smutek” – dodał arcybiskup Waszyngtonu. Wyraził nadzieję, że modlitwa ta „umocni naszą świadomość wspólnego człowieczeństwa i jedności narodowej w czasie, gdy stajemy w obliczu wspólnych zagrożeń, które nie uwzględniają wieku, rasy, kultury czy płci”.
Krótko po zachodzie słońca, wzdłuż słynnego zbiornika wodnego pomiędzy pomnikiem Lincolna a pomnikiem Waszyngtona, ku pamięci 400. tys. ofiar Covid-19, zapalono 400 diod a także zabłysły miliony świateł w prywatnych domach Amerykanów, którzy wzięli udział w tym pierwszym publicznym upamiętnieniu ofiar koronawirusa. „Żeby się wyleczyć, musimy pamiętać. Ważne jest, że robimy to jako naród dlatego dzisiaj tu jesteśmy” – powiedział prezydent-elekt.
Podczas ceremonii Biden złożył przysięgę na rodzinną Biblię. W związku z pandemią i atakiem zwolenników Trumpa na Kapitol 6 stycznia br., uroczystości zaprzysiężenia odbyły się na niewielką skalę przy zachowaniu ogromnych środków bezpieczeństwa.
Jako pierwsza została zaprzysiężona przed schodami Kapitolu wiceprezydentka Kamala Harris ok. godz. 11. 30 (17:30 czasu środkowoeuropejskiego). Biden pół godziny później złożył przysięgę na urząd 46. prezydenta Stanów Zjednoczonych. Położył rękę na rodzinnej Biblii, która pochodzi od jego pradziadka i która towarzyszy mu stale w jego karierze politycznej.
Według analizy Bernardin Center Katolickiej Unii Teologicznej w Chicago, Biden będzie miał więcej katolików w swoim rządzie niż jakikolwiek inny prezydent przed nim. Katolikami są: desygnowany na sekretarza obrony gen. Lloyd Austin, szef departamentu ds. weteranów Denis McDonough, sekretarz pracy Marty Walsh, sekretarz zdrowia i służb publicznych Xavier Becerra, sekretarz rolnictwa Tom Vilsack, sekretarz handlu Gina Raimondo, sekretarz energii Jennifer Granholm, amerykański specjalny wysłannik ds. klimatu John Kerry i komisarz ds. rozwoju Samantha Powers. Spiker Izby Reprezentantów Nancy Pelosi jest również praktykującą katoliczką.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.