Opole: Centralne nabożeństwo Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan

Bp Andrzej Czaja przewodniczył ekumenicznym nieszporom w kościele seminaryjnym w Opolu.
Uczestniczyli w nim pastorzy Wojciech Pracki, proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej w Opolu oraz Mariusz Muszczyński z opolskiej wspólnoty zielonoświątkowej „Ostoja”. Obaj przybyli ze swymi parafianami. We wspólnej modlitwie brali też udział klerycy opolskiego Wyższego Seminarium Duchownego.

Homilię w czasie nieszporów wygłosił ks. Wojciech Pracki.

– Wszyscy reprezentujemy Kościół chrześcijański zachodni – mówił. – Każda z tworzących go latorośli rośnie w innym kierunku. Ale wszystkie są zakorzenione w tym samym Chrystusie. Wszystkie rosną ku światłu. Latorośle się wzajemnie podtrzymują. Tworzą gęstą sieć. Tak samo jest z naszymi Kościołami. Nie jesteśmy po to żeby się zwalczać – choć miało to miejsce w przeszłości. Jesteśmy po to, żeby się wspierać.

Ks. Pracki przypomniał, że kiedy W 1997 roku parafię luterańską nawiedziła powódź, abp Alfons Nossol udostępnił członkom parafii ewangelicko-augsburskiej kościół św. Sebastiana w Opolu.
– Powódź przyniosła wiele zniszczeń i cierpienia, ale także wspaniały owoc naszej współpracy. Cieszę się, że ekumenicznie trwamy ramię w ramię w Chrystusie. Że jesteśmy różnorodni, ale możemy wspólnie przynosić dobre owoce na Bożą chwałę.

Pastor Mariusz Muszczyński wygłosił pozdrowienie. – Przykazanie miłości w kontekście ekumenizmu oznacza wzajemne otwieranie się na siebie katolików, ewangelików, prawosławnych i wspólnoty ewangelikalne, które ja reprezentuję. Muszę przyznać, że kiedyś tamtych Wspólnot nie znałem i nie kochałem. Ale jestem coraz bardziej ekumeniczny. Im bardziej Was poznaję i rozumiem, tym bardziej Was kocham. Cieszę się, że w Opolu jest tak serdecznie, po przyjacielsku i ekumenicznie. Przyjaźń otwiera nas na miłość, a miłość prowadzi do jedności.

Jako ostatni – przed końcowym błogosławieństwem i rozesłaniem – zabrał głos gospodarz spotkania, opolski biskup Andrzej Czaja.

– Zbliżenie jakie ma miejsce w naszym mieście i Śląsku Opolskim od wielu lat, sprawia, że możemy mówić o sobie nawzajem: nasz arcybiskup, nasi pastorzy – podkreślił. – To jest konsekwencja prawdy wynikającej z przypowieści o winnym krzewie. Jesteśmy w Chrystusie braćmi i siostrami. Dajemy ponadwyznaniowe świadectwo jedności w Chrystusie, aby głosić Jego Ewangelię. Powinniśmy się zmobilizować do codziennej modlitwy o jedność chrześcijan i do codziennej troski o mocną żywą jedność z Chrystusem. Ten tydzień ekumeniczny jest przypomnieniem: Pamiętaj, módl się, módl się więcej o jedność. Módl się każdego dnia, bo w jedności jesteśmy bardziej wiarygodni wobec świata. (…) Bóg nie jest głuchy. Módlmy się dalej, ufnie. Bo jeśli jedność przyjdzie, to nie na skutek naszego dogadania się, ale Pan to sprawi. W tej przypowieści Jezus mówi: Beze mnie nic nie możecie uczynić. Nic, co prowadzi do zbawienia. Św. Augustyn przypomniał, że to nie jest tak, że bez Jezusa zrobimy niewiele. Nie, nic nie możemy uczynić. Starajmy się z Jego bliskości czerpać – powiedział bp Czaja.