Kościoły Austrii pożegnały Ericha Leitenbergera
04 lutego 2021 | 13:04 | ts (KAI) | Wiedeń Ⓒ Ⓟ
Profesor Erich Leitenberger był “człowiekiem słowa”. Podkreślił to kardynał Christoph Schönborn podczas Requiem sprawowanego 3 lutego w katedrze św. Szczepana w Wiedniu w intencji tego znanego, jednego z najwybitniejszych dziennikarzy katolickich Austrii. Erich Leitenberger przez 28 lat stał na czele katolickiej agencji informacyjnej Kathpress, będąc jednocześnie (przez 33 lata) rzecznikiem prasowym arcybiskupów wiedeńskich: od kard. Franza Königa po kard. Christopha Schönborna. Był „głosem Kościołów chrześcijańskich w Austrii”. Choć od dawna zmagał się z problemami zdrowotnymi, jego śmierć zaskoczyła wszystkich.
W kazaniu nazwał on zmarłego 18 stycznia publicystę “człowiekiem słowa”. Zwrócił uwagę, że „jak rzadko komu udawała mu się trudna sztuka reprezentowania Kościoła, a zarazem obiektywnego mówienia o nim”.
Zdaniem arcybiskupa Wiednia Leitenberger informował o życiu Kościoła bez „dworskiej uprzejmości”, a w swojej pracy dziennikarskiej był „nieprzekupny i nieugięty”, przywiązywał największą wagę do obiektywizmu i prawdomówności. To sprawiało, że zawsze obierał „właściwy kierunek” i pozwoliło mu dochować wierności Kościołowi nawet podczas „wielu burz, które przeżywał Kościół w latach jego pracy”. Kardynał przyznał, że sam doświadczył tego „wielkiego daru” zmarłego, który w krytycznych sytuacjach zawsze obiektywnie oceniał fakty.
Za godną naśladowania kaznodzieja uznał też wielką skromność swojego byłego rzecznika i doradcy. „Zawsze pozostawał z tyłu, wśród ludzi, nawet podczas ważnych nabożeństw nie szedł do pierwszego rzędu, stał z ludźmi i notował” – wspominał purpurat. Podkreślił, że całkowicie obce było mu także wszelkie dziennikarstwo sensacyjne. Jego skromność, rzetelność oraz „niezmiernie głęboka i rozległa wiedza”, z jaką przedstawiał wydarzenia w swoich tekstach, stały się podstawą jego wysokiej wiarygodności i uznania wśród kolegów dziennikarzy.
Wreszcie „ważnym elementem” działalności Leitenbergera było jego wielkie zaangażowanie w ekumenizm – przypomniał kardynał. Do chwili swej nieoczekiwanej śmierci – przez ostatnie lata będąc honorowo rzecznikiem Ekumenicznej Rady Kościołów Austrii i katolickiej ekumenicznej fundacji „Pro Oriente” – „z najwyższą kompetencją i pasją żył kontaktami z innymi Kościołami i wspólnotami chrześcijańskimi, szukał ich i ukazywał je w swoich relacjach, czyniąc w ten sposób bardzo wiele dobra” – podkreślił arcybiskup Wiednia.
Przyznał też, że przez te lata zaprzyjaźnił się głęboko ze swoim byłym rzecznikiem, wspomniał m.in. wspólnie spędzane wieczerze wigilijne. „Wszyscy odczuwamy to pożegnanie jako zbyt wczesne”, bo „przyjaźń z Erichem Leitenbergerem była stałym elementem naszego życia” – powiedział kardynał.
W nabożeństwie żałobnym uczestniczyli przedstawiciele Kościoła katolickiego, zwierzchnicy Kościołów skupionych w Ekumenicznej Radzie Kościołów Austrii, której zmarły był długoletnim rzecznikiem prasowym, członkowie jego rodziny i przyjaciele. Ze względu na przepisy epidemioczne w wielkiej świątyni mogło być tylko 50 osób, ale dalszych ponad 260 uczestniczyło w transmisji online.
Na zakończenie obrzędu prawosławny metropolita Wiednia Arseniusz (Kardzamakis) i prawosławny wikariusz biskupi (Patriarchat Rumuński) Nicolae Dura odśpiewali „panichidę” – modlitwę za zmarłych, kończącą się słowami o „wiecznej pamięci”. Przy trumnie zmarłego płonęła ozdobna świeca wykonana przez jego wieloletnią sekretarkę Marię Jost.
Pogrzeb E. Leitenbergera odbędzie się 6 lutego w Salzburgu w kręgu najbliższych. Gdy tylko warunki związane z pandemią na to pozwolą, w wiedeńskiej katedrze zostanie odprawiona Msza św. w jego intencji, dostępna dla wszystkich.
Erich Leitenberger urodził się 7 sierpnia 1944 r. w Wiedniu. Był specjalistą w dziedzinie prawa i nauk politycznych. W latach 1967-74 był redaktorem znanego austriackiego dziennika „Die Presse”. W 1974 ówczesny metropolita stolicy Austrii kard. Franz König powołał go na swego rzecznika prasowego. Tę funkcję – z przerwą w latach 1996-99 – pełnił do maja 2011 r. Od 1981 do listopada 2009 był redaktorem naczelnym Kathpressu. Przez dwa następne lata kierował nadal biurem ds. mediów i był rzecznikiem prasowym arcybiskupa Wiednia.
Po zakończeniu pracy zawodowej ten świetny znawca złożonych problemów i sytuacji Kościołów na Bliskim i Środkowym Wschodzie, rozpoczął w 2011 honorowo pracę dla ekumenicznej fundacji „Pro Oriente”. Ponadto był członkiem zarządu i rzecznikiem Ekumenicznej Rady Kościołów w Austrii oraz wiceprzewodniczącym Fundacji Kardynała Königa i medialnym przedstawicielem Rady Katolików Świeckich. Udzielał się także m.in. w austriackiej gałęzi bożogrobców, a dla wielu „zagubionych dusz” był cierpliwym, zawsze dostępnym „telefonem zaufania”.
W 1998 r. otrzymał prestiżową Nagrodę im. Leopolda Kunschaka w dziedzinie prasy i tytuł profesora. Posiadał liczne odznaczenia krajowe i zagraniczne, w tym watykański Order św. Grzegorza.
Choć od dawna zmagał się z problemami zdrowotnymi, jego śmierć zaskoczyła wszystkich. Zmarł nagle 18 stycznia w swoim mieszkaniu w Wiedniu.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.