Gorzów Wlkp.: Msza św. z okazji obchodów tradycyjnych Kaziuków

Ze względu na trwającą pandemię, tylko Msza św. odprawiona zostanie z okazji obchodów święta Kaziuków, które od wielu lat upamiętniane są w Gorzowie Wielkopolskim. Uroczystości zapoczątkował były proboszcz parafii Najświętszej Maryi Panny Niepokalanego Poczęcia, legendarny kapelan Solidarności śp. ks. Witold Andrzejewski. Kapłan urodził się w Kownie, a jego ojciec też Witold zginął w Katyniu.

„Kaziuki” – to tradycyjne wileńskie święto wywodzące się z Kresów Wschodnich, przypadające 4 marca w dniu imienin św. Kazimierza Królewicza.

Po II wojnie światowej na ziemie zachodnie Polski, m.in. do Gorzowa Wielkopolskiego tłumnie przybyli mieszkańcy Kresów, tutaj się osiedlili i tu wielu z nich do końca życia mieszkało.

Mszę św. 6 marca o godz. 18 odprawi obecny proboszcz ks. Dariusz Glama, który w rozmowie z KAI powiedział, że w modlitwie polecać będzie Bogu Kresowian żyjących i tych, którzy już odeszli. – Niestety po nabożeństwie nie spotkamy się na plebanii, jak to zwykle miało miejsce. Nie będziemy opowiadać i wspominać tych, którzy po wojnie osiedlili się na lubuskiej ziemi i kultywowali tradycje swoich przodków.

Inicjatorami wspólnych modlitw z okazji Kaziuków są przedstawiciele oddziałów gorzowskich Wspólnota Polska i Towarzystwa Miłośników Wilna i Ziemi Wileńskiej, którym przewodniczy Wilhelmina Rother, emerytowana nauczycielka i była dyrektor Zespołu Szkół Odzieżowych im. K. Kieślowskiego. Uczniowie tej szkoły od dawna są współorganizatorami tradycyjnego święta wilniuków. To właśnie w ich szkole z tej okazji organizowane były konkursy, wystawy i historyczne lekcje.

Od kilku lat w ramach Kaziuków obchodzone są imieniny marszałka Józefa Piłsudskiego, także w tym roku 19 marca delegacja Kresowian złoży wiązanki kwiatów na Skwerze Wolności pod pomnikiem Naczelnika Państwa Polskiego w latach 1918 – 1922.

Wilhelmina Rother uważa, że spotkania takie były doskonałą lekcją patriotyzmu i kultywowaniem pamięci o przodkach. Wielokrotnie podkreślała, że warto i trzeba młodemu pokoleniu przypominać o wierze, przodkach i ziemi ojczystej. To jest naszym obowiązkiem – mówiła. Uczniowie nie tylko teoretycznie poznają kraj swoich dziadków, ale mogą też wziąć udział w przygotowaniu potraw czy wykonywaniu świątecznych dekoracji.

„Kaziuki” odbywały się w szkole przez kilka dni, jedną z atrakcji było robienie wielkanocnych palm wileńskich. Niestety od roku wszystko się zmieniło. Kontakt z Kresowianami nadal jest utrzymywany ale tylko telefonicznie – wyznała ze smutkiem pani prezes, przypominając, że w ubiegłym roku kilka gorzowskich szkół włączyło się do organizacji obchodów.

Były konkursy na najładniejsze czytanie utworów Adama Mickiewicza, Czesława Miłosza i Juliusza Słowackiego. Odbywało się pieczenie i dekorowanie pierników oraz tworzenie sentencji. Udało się także zorganizować telelekcję z Polską Szkołą Społeczną im. Ryszarda Kapuścińskiego w Pińsku. Na ten rok zaplanowane były wycieczki, niestety też się nie odbędą.

Św. Kazimierz Jagiellończyk, syn króla Kazimierza Jagiellończyka i Elżbiety Rakuszanki, urodził się 3 października 1458 r. na Wawelu, zmarł 4 marca 1484 r. w Grodnie. Jest patronem Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Wspomnienie św. Królewicza, pochowanego w wileńskiej katedrze, przypada 4 marca.