Papieska pielgrzymka do Iraku okiem misjonarza
07 marca 2021 | 17:42 | Krzysztof Ołdakowski SJ/vaticannews.va | Bagdad Ⓒ Ⓟ
Ks. Claudio Didero z Bagdadu, misjonarz należący do Wspólnoty Jana XXIII, przeżywa pielgrzymkę papieża w domu, śledząc ją w telewizji, ponieważ obowiązuje aktualnie godzina policyjna i potrzebne jest specjalne pozwolenie na piśmie, aby wyjść na zewnątrz. Widzi zatem na ekranie to, co dzieje się obok. Uważa, że Franciszek przybył do Iraku jako brat i przyjaciel wszystkich, bez względu na wyznawaną wiarę czy poglądy polityczne. Jego przyjazd jest wyrazem wielkiej troski i zainteresowania umęczonym wojnami i terroryzmem narodem.
Misjonarz podkreśla, że Ojciec Święty realizuje w praktyce przesłanie swojej encykliki „Fratelli tutti” – traktuje wszystkich jak braci ponad podziałami religijnymi, bez względu na status społeczny i polityczny.
„Moim zdaniem bardzo ważne jest to, co papież mówi wzywając do pokoju oraz okazując zainteresowanie wszystkim. Poruszyło mnie szczególnie to, co powiedział wczoraj, że nie wolno wszczynać wojen oraz podejmować aktów przemocy w imię Boga – zauważył Didero. – To jest rzecz bardzo istotna. Mam nadzieję, że będzie to zrozumiane i przyjęte przez wszystkich”.
Kapłan należy do Wspólnoty Jana XXIII, której szczególnym charyzmatem jest życie pośród zmarginalizowanych i wykluczonych, wśród ludzi uważanych za ostatnich w społeczeństwie, przede wszystkim młodych, którzy są niepełnosprawni oraz upośledzeni. Placówka wspólnoty znajduje się w pobliżu katedry w Bagdadzie, ale nie ma na razie możliwości przyjmowania na stałe młodych ludzi potrzebujących pomocy, gdyż nie posiada odpowiedniej autoryzacji. Młodzi niepełnosprawni, z którym często nikt się nie liczy są przyjmowani jedynie w ciągu dnia. Otrzymują w placówce pomoc, podejmują różne zajęcia, zabawy oraz spożywają obiad. Żyją w znajdującym się w pobliżu domu prowadzonym przez siostry Misjonarki Miłości.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.