Drukuj Powrót do artykułu

Bp Pindel na Złotych Łanach: potrzeba nam dzisiaj mężczyzn mocnej i żywej wiary

21 marca 2021 | 17:20 | rk | Bielsko-Biała Ⓒ Ⓟ

„Potrzeba nam dzisiaj mężczyzn mocnej i żywej wiary” – podkreślił bp Roman Pindel, który przewodniczył 21 marca Mszy św. odpustowej w kościele pw. św. Józefa na Złotych Łanach w Bielsku-Białej. Hierarcha wskazał, że mężczyzna, który ma wiarę mocną i żywą uznaje Boga za Boga, ale także ufa Bogu i czyni to, co do niego należy według swojego powołania i miejsca w świecie. Liturgia była transmitowana przez TVP Polonia.

W homilii biskup bielsko-żywiecki wyjaśnił, że mężczyzna o mocnej i żywej wierze jest potrzebny dziś w wielu obszarach ludzkiego życia. Kaznodzieja zauważył, że zapotrzebowaniu na mężczyzn mocnej i żywej wiary odpowiada dziś duże zainteresowanie takimi grupami, ruchami czy wspólnotami, które gromadzą tylko mężczyzn. Jak zaznaczył, liczba tego typu organizacji i ruchów dla mężczyzn w Polsce sięga około 20, a oprócz nich powstają także lokalne grupy, takie np., jak „Mężczyźni św. Józefa”.

„Na czym więc polega i jak wyraża się wiara mężczyzny, która jest mocna i żywa? Odpowiedź na to pytanie można ułożyć w trzy stwierdzenia. Mężczyzna ma wiarę mocną i żywą, gdy wpierw uznaje Boga za Boga, po drugie, gdy ufa Bogu, wreszcie, gdy czyni to, co do niego należy według swojego powołania, miejsca w świecie oraz obowiązków” – kontynuował duchowny.

Bp Pindel wyjaśnił, że nie można mówić o mocnej wierze w przypadku kogoś, kto zakłada tylko istnienie Boga, a nie liczy się z Jego zdaniem i żyje tak, jakby Boga nie było. Wiarę mocną ma natomiast ten, dla którego Bóg jest rzeczywiście Bogiem, Panem, Ojcem.

Duchowny zaakcentował, że św. Mateusz i św. Łukasz ukazują w swych Ewangeliach św. Józefa jako tego, który uznaje Boga za Boga. „Wypełnia obowiązki religijne ojca i troszczy się o obrzezanie Jezusa, nadaje Mu imię, jakie objawił mu anioł. Wyrazem jego czci wobec Boga jest nie tylko modlitwa w rodzinnym Nazarecie, ale także w jerozolimskiej świątyni, do której Józef pielgrzymuje na święta trzy razy do roku” – zauważył biskup.

 

Następnie wskazał na kolejny wymiar mocnej wiary – zaufanie Bogu. „Kto ufa Bogu, nie kłóci się, nie buntuje i nie poprawia Bożego prawa. Dla niego świat i jego porządek są znakiem dobroci i mądrości Boga. Kto ufa Bogu, przyjmuje swoje życie jakie ono jest i powierza je Bogu, aby to On nim kierował. Sam pragnie je przeżyć wypełniając w każdym momencie Boże zamiary. Ufa, że na końcu jego życia czeka na niego miejsce w domu Ojca, gdzie będzie na zawsze z Bogiem” – dodał, odwołując się do przykładu wiary Abrahama.

„Św. Józef ufa Bogu i uznaje porządek świata stworzonego przez Boga i regulowany przez prawo Boże. Gdy ma odpowiedni wiek, przyjmuje Maryję, przeznaczoną dla niego za żonę. Wskazuje mu ją zaufany mężczyzna z miejscowej gminy żydowskiej, a Józef ufa, że Maryja jest mu dana od Boga, by ją kochał i był jej wierny” – podkreślił hierarcha i zrazem przypomniał, że wiara Józefa działała przez miłość.

Na początku liturgii proboszcz ks. Stanisław Wójcik przypomniał dzieje bielskiej świątyni i parafii. Jej pierwszy proboszcz śp. ks. Józef Szczypta na polecenie kard. Karola Wojtyły 18 czerwca 1976 r. przeniósł się do wyodrębnionego z parafii Opatrzności Bożej w Białej Ośrodka Duszpasterskiego na Złotych Łanach. Zezwolenie na budowę kościoła władze wojewódzkie wydały tu dopiero po 124 delegacjach parafian do różnych szczebli administracji publicznej.

Od 29 września do 1 października 1978 r. kard. Karol Wojtyła odbywał wizytację parafii św. Józefa na Złotych Łanach. Wspólnota ta nie miała wówczas nawet własnej kaplicy.

Na jednej z audiencji Jan Paweł II, wspominając swą ostatnią wizytację biskupią w Polsce, zauważył, że „przez Złote Łany spóźniłby się na konklawe”. 22 maja 1995 podczas spotkania z bielszczanami przy kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bielsku-Białej Jan Paweł II mówił: „Parafia św. Józefa na Złotych Łanach była ostatnią parafią, w której dane mi było jako metropolicie krakowskiemu odbyć wizytację kanoniczną, przed wyborem na Stolicę Piotrową w Rzymie w 1978 r. A była to parafia szczególna. Pamiętam do dziś dramatyczne wprost zmagania z władzami państwowymi o jej powstanie. Pamiętam, jak wielką ilością ofiar i poświęceń zostało ono odkupione ze strony duszpasterzy i wiernych. Budowałem się wówczas ich wiarą i ich postawą”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.