Abp S. Szewczuk przewodniczył liturgii wielkanocnej w Kijowie

Dziś Chrystus bierze za rękę współczesnego człowieka i zmartwychwstaje wraz z nim, wprowadzając go w życie – powiedział arcybiskup większy kijowsko-halicki Swiatosław Szewczuk w kazaniu podczas liturgii wielkanocnej, której przewodniczył 2 maja w greckokatolickim soborze katedralnym Zmartwychwstania Chrystusowego w Kijowie. Wraz z nim koncelebrowali ją m.in. dwaj jego biskupi pomocniczy Josyf Milan i Stepan Sus oraz rzymskokatolicki biskup kijowsko-żytomierski Witalij Krywyćkyj (Krywicki).

„Z tego soboru patriarszego chcemy dziś ogarnąć naszym duchowym wzrokiem wszystkich braci i siostry, rozsianych po całym świecie (…), dziś cały nasz globalny Ukraiński Kościół Greckokatolicki [UKGK] na wszystkich kontynentach śpiewa w różnych językach: «Chrystus zmartwychwstał!» i jednoczy się w jedną wielką rodzinę chrześcijańską” – stwierdził kaznodzieja, witając wszystkich zgromadzonych. Zaznaczył, że szczególnie chce pozdrowić tych, którzy są daleko od domu, zwłaszcza tych, którzy wyjechali za pracą z powodu trudnych warunków. Dodał, że „być może jedyną dla nich okazją do pociechy jest właśnie bycie teraz z nami dzięki transmisji online”. „Ogarniam was i chcę podzielić się z wami tą radością paschalną” – zapewnił zwierzchnik UKGK.

W kazaniu zwrócił uwagę, że „dzisiaj całe stworzenie, świat widzialny i niewidzialny, łączy się we wspaniałym opiewaniu swego Boga Stwórcy i Zbawcy, który zwycięsko wychodzi z grobu”. Chociaż jako człowiek umarł na krzyżu, to jako Bóg zstąpił do najgłębszych otchłani piekielnych, aby odnaleźć człowieka, otworzyć mu znów drogę do życia i nawet ci zniewoleni i uwięzieni w szponach śmierci, mogą odzyskać wolność i wrócić do swego Niebieskiego Boga i Ojca. Dlatego jest to naprawdę największe święto chrześcijańskie, ponad wszystkimi świętami – podkreślił mówca.

Zauważył, że Wielkanoc „jest wielkim świętem wyzwolenia człowieka od grzechu i śmierci”, po czym wskazał, iż „zmartwychwstały Chrystus bierze dziś za rękę tych wszystkich, którzy zmarli przed wiekami, ale też żywych, którzy utracili wiarę, rozczarowali się, zagubili sens i treść swego życia, którzy w tym dzisiejszym świecie boją się żyć i rodzić dzieci. Dziś Chrystus bierze za rękę współczesnego człowieka i zmartwychwstaje wraz z ludzkością naszych czasów, wprowadzając ją w życie” – stwierdził abp Szewczuk.

Jego zdaniem człowiek dzisiejszy jak nigdy dotychczas spogląda w oczy zimnej śmierci w warunkach wojny i pandemii. Wezwał swych słuchaczy, aby jako chrześcijanie uwierzyli, że „Chrystus jest razem z nami i że Bóg wyprowadzi nas z tego trudnego położenia, bo w Nim jest życie”.

Zaapelował również o przemyślenie na nowo słowa „pozdrowić”. Wyjaśnił, że nie chodzi o to, aby ładnie pomachać sobie z daleka ręką i miło się uśmiechnąć, ale wielkanocne pozdrowienie ma być przekazaniem czegoś sobie nawzajem. Przypomniał, że czasami słowa solidarności i wsparcia mogą duchowo „wskrzesić” człowieka, natchnąć go na nowo i dodać mu sił do życia. „Jako chrześcijanie dzielimy się dzisiaj nie ludzkimi słowami poparcia, ale darem wielkanocnej radości, darem życia zmartwychwstałego Zbawiciela. Kiedy się pozdrawiamy, to tak, jakbyśmy zapalali nową świecę, która rozprasza ciemność ” – tłumaczył arcybiskup większy. Stąd chrześcijanie witają się słowami: „Chrystus zmartwychwstał”, aby współczesny człowiek, który odpowiada: „Prawdziwie zmartwychwstał”! zmartwychwstawał każdego dnia, wychodząc ze szponów własnych problemów życiowych.

Hierarcha wezwał wiernych do uśmiechu i aby ta rozpoczęta teraz Pascha była tchnieniem nowej siły dla wszystkich. „Z serca naszej Matki-Kościoła, z naszego patriarszego soboru Zmartwychwstania Chrystusowego nad brzegami siwego Dniepru, chcę rozesłać i przekazać te pozdrowienia wielkanocne na cały świat, wszystkim dzieciom naszego Kościoła, szczególnie tym, którzy się smucą, którzy czują się opuszczeni lub zapomniani w różnych trudnych okolicznościach życiowych” – powiedział abp Szewczuk i poprosił o przekazanie jego pozdrowień i życzeń innym, np. samotnym i sąsiadom, przestrzegając przy tym norm kwarantanny. „Powiedzcie im, że Chrystus naprawdę zmartwychwstał!” – zaapelował mówca. Pozdrowił także rodziny chrześcijańskie, przypominając, że w tym roku Kościół powszechny ogłosił ustami papieża rok pasterskiej troski o rodzinę chrześcijańską.

„Wszystkim nam życzę radosnych świąt Zmartwychwstania Chrystusa, smacznego jajka wielkanocnego, symbolizującego pusty grób, z którego wyszedł zwycięski Chrystus. Niech nad Ukrainą i światem niesie się wielkanocny, życiodajny i natchniony śpiew: Chrystus zmartwychwstał!” – zakończył swe kazanie duchowy przywódca grekokatolików.