Odnowiono symboliczny Grób Strażaka w diecezji płockiej

W Goleszynie w diecezji płockiej odbyło się poświęcenie odnowionego symbolicznego Grobu Strażaka. – Takie groby chronią od zapomnienia zasługi strażaków, którzy ratowali życie i mienie innych ludzi – powiedział podczas Mszy św. ks. kan. dr Andrzej Zakrzewski, diecezjalny duszpasterz strażaków. Strażacy przez wstawiennictwo św. Floriana modlili się wspólnie o opatrzność Bożą.

Z okazji wspomnienia św. Floriana, patrona strażaków, w kościele parafii pw. św. Mateusza w Goleszynie druhowie z Ochotniczych Straży Pożarnych modlili się potrzebne łaski. Mszy św. koncelebrowanej przewodniczył ks. proboszcz Roman Godlewski, kazanie wygłosił ks. kan. dr Andrzej Zakrzewski, diecezjalny duszpasterz strażaków, proboszcz parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Tłuchowie.

– Symboliczne Groby Strażackie mają do spełnienia ważną misję. Przede wszystkim jednoczą strażaków, którzy troszczą się o ich powstanie lub sami je budują. Są wyraźnym świadectwem obecności strażaków na tej ziemi od ponad stu lat. Chronią od zapomnienia zasługi zmarłych strażaków, którzy ratowali życie i mienie innych ludzi – powiedział ks. kapelan Andrzej Zakrzewski.

Dodał, że groby te wzywają też do zadumy i refleksji współczesnych strażaków oraz przechodniów, w myśl ewangelicznej zasady że „nie samym chlebem żyje człowiek”. Są również miejscem spotkań i modlitwy w dniu 4 maja – we wspomnienie św. Floriana i 1 listopada – w uroczystość Wszystkich Świętych.

Po Mszy św. na cmentarzu w Goleszynie odbyło się poświęcenie symbolicznego Grobu Strażaka. Grób ten powstał w 2003 r. W grobowcu umieszczono urnę, która zawiera 146 nazwisk zmarłych w latach 1902-2002 strażaków oraz grudki ziemi z ich grobów. Jego budowniczymi byli strażacy z okolicznych jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych. Pamiątkową tablicę ufundował Teodor Zasadowski z Dobaczewa.

Symboliczny Grób Strażaka w Goleszynie został odnowiony dzięki współpracy jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych z terenu parafii i gminy Goleszyn. Inicjatorem remontu był druh Bogdan Rurkiewicz, a nad całością czuwał druh Zbigniew Węglarek.