Bp Leszkiewicz: nowoczesność nie oznacza wstydzenia się tradycji
27 czerwca 2021 | 04:00 | isz | Strachocina Ⓒ Ⓟ
W sanktuarium św. Andrzeja Boboli w Strachocinie, w sobotę, 26 czerwca odbyła się 1. Ogólnopolska Pielgrzymka Rodzin Rolniczych. Uroczystej Eucharystii przewodniczył bp Leszek Leszkiewicz. – Polska wieś, polski chłop, polskie gospodarstwa chcą być nowoczesne. I bardzo dobrze, bo tej nowoczesności potrzebują. Ale prawdziwy rozwój, prawdziwa nowoczesność nie oznacza, że wstydzić się trzeba tradycji, że wstydzić się trzeba takiego stylu życia, w którym wyrośliśmy – powiedział Delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Rolników.
Przed rozpoczęciem wspólnej modlitwy zebranych powitał Grzegorz Puda, Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi. – Pielgrzymujemy do Patrona Polski i tego miejsca w nadziei, że Święty, których pochodził z rodziny rolniczej spojrzy na nas łaskawym okiem i uprosi pomoc z nieba byśmy dobrze służyli ojczyźnie przez zaangażowanie na rzecz polskiego rolnictwa. Jesteśmy tutaj, aby św. Andrzej uprosił mądrość dla wszystkich związanych z branżą rolniczą – powiedział minister. – Zależy nam na Polsce. Oby święty Andrzej czuwał nad nami i by rolnicy byli chlubą Ojczyzny – dodał parlamentarzysta.
W homilii bp Leszek Leszkiewicz zwrócił uwagę na to, że na polskiej wsi, w polskich rodzinach może nie było zbyt wielu wykształcony gospodarzy. – Ale na tej polskiej wsi była szczera wiara. Była taka świadomość, że „bez Boga ni do proga”. Polski chłop po prostu wierzył – stwierdził delegat KEP ds. Duszpasterstwa Rolników. Rolnik wiązał swoją prace z wiarą i Bogiem.
Dziś Polacy stoją wobec potężnego zadania, żeby pokazać zaufanie Panu Bogu i swoją wiarę. – To od nas tak wiele zależy czy w naszych rodzinach będzie przechowywana i przekazywana Ewangelia. Możemy się jej wstydzić, możemy ją odrzucać, możemy pójść taką droga, że zostaną nam jakieś elementy dekoracyjne wiary katolickiej, Ale wtedy będziemy kłamali. Wtedy sami wewnętrznie będziemy pogubieni, nieszczęśliwi i sami będziemy też siewcami nieszczęścia – ostrzegał hierarcha.
Biskup zwrócił uwagę na trzy ważne elementy. – Miejmy zawsze w świadomości, że otrzymaliśmy wiarę od naszych ojców. Pan Bóg patrząc na nas widzi, co zrobiliśmy z wiarę, która przekazali nam nasi przodkowie – przypominał kaznodzieja. Dlatego nie można zmarnować tego dziedzictwa i przynależności do Boga. – My możemy dać choremu światu lekarstwo: wiarę w Boga, który jest Ojcem i pragnie spotkania z każdym z nas – dodał.
Drugim elementem jest tradycja. – Polska wieś, polski chłop, polskie gospodarstwa chcą być nowoczesne. I bardzo dobrze, bo tej nowoczesności potrzebują. Ale prawdziwy rozwój, prawdziwa nowoczesność nie oznacza, że wstydzić się trzeba tradycji, że wstydzić się trzeba takiego stylu życia, w którym wyrośliśmy. W klimacie którego tyle dobrych rzeczy powstało – powiedział bp Leszkiewicz mając na myśli szczególnie te tradycje religijne, które ubogacają rodzinę.
Szczególnie chodzi o rodzinna modlitwę. – Zaczynajmy dzień i kończmy dzień z Panem Bogiem. Nie wstydźmy się, że na naszych ścianach wisi krzyż, święty obraz. Nie wstydźmy się błogosławić dzieci, bo to błogosławieństwo jest wam potrzebne – apelował hierarcha.
Trzecim ważnym aspektem, na który zwrócił uwagę Delegat KEP ds. Duszpasterstwa Rolników jest miłość w rodzinie. – Rodzina jest szczęśliwa wtedy, kiedy to najmłodsze pokolenie, dzieci widzą, że mama kocha tatę, a tato kocha mamę. Tu nie trzeba jakiś wielkich studiów, nie trzeba jakiś wielkich dociekań, ale po prostu decyzji woli – wyjaśniał biskup.
Niestety zapewne współczesny świat będzie naigrywał się z polskiej rolniczej rodziny. – Ci, którzy będą poza tym środowiskiem rolniczym będą się śmiali z tradycyjnej rodziny. Będą ją pokazywali w Polsce i za granicą, jako zacofaną, jako godną ubolewania. Będą wskazywali jako hamulec takich rozwojów, które są budowane na różnych ideologiach. Ale my się tym nie martwmy. Zaufajmy Panu Bogu – prosił kaznodzieja.
Na zakończenie bp Leszek Leszkiewicz życzył wszystkim rolnikom, wszystkim rolniczym rodzinom i wszystkim, którzy służą polskiej wsi takiej radości z tego, że służą pięknej sprawie. – Życzę Bożego błogosławieństwa i tego, byście się tym błogosławieństwem mogli cieszyć. Niech tak się stanie! – zakończył homilię kaznodzieja.
Kustosz sanktuarium św. Andrzeja Boboli w Strachocinie, ks. prał. Józef Niżnik podziękował wszystkim za obecność i za zawierzenie polskich rolników temu wyjątkowemu Patronowi Polski.
Pierwsza Ogólnopolska Pielgrzyma Rodzin Rolniczych do sanktuarium św. Andrzeja Boboli w Strachocinie rozpoczęła się rozważaniem Drogi Krzyżowej na Bobolówce. Następnie celebrowana była uroczysta Eucharystia, a po niej zostały złożone wieńce przy pomniku patriotycznym.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.