Film o papieżu Franciszku w programie resocjalizacji więźniów
30 czerwca 2021 | 05:00 | ts (KAI) | Rzym Ⓒ Ⓟ
Film dokumentalny „Papież Franciszek – człowiek swego Słowa” Wima Wendersa ma zostać włączony w proces resocjalizacji dla więźniów we Włoszech. W ramach kilkustopniowego projektu „Liberare lo sguardo” (Wyzwolić spojrzenie) więźniowie mają oglądać film, a następnie dyskutować w grupach o jego treści.
Jest to jeden z elementów drogi powrotu więźniów do życia społecznego. Autorami projektu SA stowarzyszenie kulturalne Officina Cultura e Territorio oraz grupa fundacji lokalnych.
Niemiecki reżyser Wim Wenders w 2018 roku nakręcił film dokumentalny poświęcony obecnemu papieżowi: „Pope Francis. A Man of his Word” (Papież Franciszek – człowiek swego Słowa), pokazywany również na festiwalu filmowym w Cannes. Ojciec Święty wypowiedział się w nim m.in. na temat swych dążeń reformatorskich w łonie Kościoła i obecnych wyzwań stojących przed światem. Obraz ten telewizja włoska nadała wieczorem w Wielki Piątek 2 kwietnia.
75-letni obecnie twórca filmu, który – zdaniem wielu krytyków – miał być zrobiony na zlecenie Watykanu, zapewnił, że nie było to bynajmniej „dzieło propagandowe”, lecz „portret odważnego reformatora”. Podkreślił, że nie chciał nakręcić obrazu o papieżu jako człowieku. „To nie jest biografia Franciszka, ale jest to biografia jego idei, one zaś są bardzo bliskie mojemu sercu” – stwierdził autor takich filmów fabularnych, jak: „Paryż, Teksas”, „Niebo nad Berlinem”, „Lisbon Story” czy „Buena Vista Social Club”. Wyjaśnił przy tym, że nigdy nie było żadnej ingerencji w to, co robi i że nakręcił ten film, mając „pełną swobodę” działania.
Informując o „terapii więźniów” z pomocą filmu Wendersa niemiecka agencja katolicka KNA przypomniała, że w filmie pojawiają się też sceny z więźniami. Ponadto papież przy różnych okazjach stara się o kontakt z więźniami, o czym świadczy choćby rytuał obmywania nóg w Wielki Czwartek.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.