Nie tylko pieszo, ale także biegiem na Jasną Górę

Nie tylko pieszo, ale także biegiem do Maryi docierają pielgrzymi. 20 ministrantów, przekazując sobie w sztafetowej pałeczce 250 intencji, przybiegło na Jasną Górę z Kalisza. – Tak, jak szybko przebiegliśmy, w półtora dnia, tak chcielibyśmy, by Pan Bóg wysłuchał naszych intencji – mówili.

Mikołaj powiedział, że „było ciężko, ale tempo było dostosowane tak, by każdy mógł przebiec swój kilometr. Bardzo podoba mi się taki pomysł i jestem szczęśliwy, że w taki sposób mogę pielgrzymować na Jasną Górę”.
Rafałowi było łatwiej, ponieważ na co dzień trenuje bieganie, ale, jak zauważa, nie był to zwykły bieg. – Pielgrzymowanie to czas, gdzie wszystko zawierza się Panu Bogu i Matce Bożej – podkreślił.

Ministranci z diecezji kaliskiej na Jasną Górę dobiegli po raz drugi. – Pielgrzymka została zorganizowana, aby zachęcić młodych do aktywności w życiu duchowym i religijnym. Cieszy się dużym zainteresowaniem wśród liturgicznej służby ołtarza – powiedział ks. Mateusz Paprocki, jeden z organizatorów.

Ministranci podczas biegu odmawiają „Zdrowaś Maryjo” i powierzają Matce Bożej swój trud i cierpienie, we wszystkich sprawach – 250 powierzonych im i zapisanych, umieszczonych w sztafetowej pałeczce. Jednak główną prośbą była modlitwa o nowe powołania kapłańskie i ministranckie z diecezji kaliskiej.

Pomysłodawcą pielgrzymki biegowej jest ks. Jarosław Kołodziejczak, diecezjalny duszpasterz służby liturgicznej. – Tak, jak szybko przebiegliśmy te 170 km, w półtora dnia, tak chcielibyśmy, by Pan Bóg wysłuchał naszych intencji – z uśmiechem podkreślił kapłan.

Chłopcy są szczęśliwi, że dobiegli. Intencje złożone w pałeczce sztafetowej zostawią u Matki Bożej. Zapewniają, że za rok również przybiegną na spotkanie z Nią.

Ministranci dotarli na Jasną Górę wspólnie z pątnikami 384. Pieszej Pielgrzymki Kaliskiej i 30. Diecezji Kaliskiej.