Bp Bryl: bądźmy tak jak św. Roch wrażliwi na ludzkie cierpienia

Chciałbym zaapelować, żebyśmy w tych trudnych czasach pandemii byli na siebie otwarci, wrażliwi i gotowi do wzajemnej pomocy – mówił biskup kaliski Damian Bryl, który przewodniczył sumie odpustowej ku czci św. Rocha w Mikstacie.

W homilii celebrans podkreślał, że św. Roch był naznaczony cierpieniem, ale potrafił zawierzyć Panu Bogu. – Nasz patron był naznaczony różnymi zarazami i epidemiami, ale trzymając się Pana Boga przeszedł wiele tych trudnych doświadczeń. – Niech to dzisiejsze spotkanie przypomni nam, że w tych naszych zmaganiach nie jesteśmy sami, że dobry Bóg jest, że nam towarzyszy. Drodzy pielgrzymi wołajmy, proszę: „niech święty patron nas wspiera i dobry Bóg czuwa nad nami” – powiedział bp Bryl.

Wskazując na św. Rocha stwierdził, że był on człowiekiem wielkiej wiary i zaufania Bogu, ale też wrażliwości i solidarności. – Nasz patron był człowiekiem wielkiej wrażliwości na ludzką biedę, na ludzkie cierpienia, na ludzkie zmagania. Bardzo chciałbym dzisiaj wszystkim nam zostawić ten piękny przykład. I chciałbym zaapelować, żebyśmy w tych trudnych czasach pandemii byli na siebie otwarci, wrażliwi i gotowi do wzajemnej pomocy – podkreślił kaznodzieja.

Prosił też wiernych, aby wspierali osoby potrzebujące pomocy. – Prośmy dzisiaj św. Rocha o to, by pomógł nam zachować wrażliwe serce, żebyśmy nie byli dla siebie obojętni. Mamy dobrze funkcjonującą pomoc społeczną, Caritas oraz inne ważne organizacje i Bogu chwała, że tak jest, ale ważne jest to, żebyśmy takiej wrażliwości na siebie nie stracili w naszych codziennych kontaktach sąsiedzkich, parafialnych. Proszę, dbajmy o wrażliwość, o wzajemną pomoc, o solidarność, żeby nikt nie czuł się sam – przekonywał biskup kaliski.

Zaznaczył, że w dzisiejszych czasach bardzo ważne jest to, aby umieć sobie przebaczyć. – Jakże ważne jest to, żebyśmy umieli przebaczać, czyli dawać sobie ciągle na nowo szansę na zdrowe i dobre relacje, żebyśmy ciągle nie żyli przeszłością i trudnymi wspomnieniami. Prośmy dzisiaj dobrego Boga, by leczył nasze trudne wspomnienia, żebyśmy byli gotowi iść do przodu – powiedział duchowny.

Wskazywał, że uroczystości odpustowe ku czci św. Rocha to czas wzmacniania wiary i nabierania ducha. – Prośmy, aby Pan dodał nam umocnienia, abyśmy wrócili trochę inni do naszych domów, z większą nadzieją i żebyśmy umieli tę nadzieję zanieść tym, którzy ją stracili, których różne doświadczenia przygniotły – podkreślał bp Bryl.

Uroczystość zakończyło odmówienie litanii do św. Rocha, procesja i błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem.

Rano bp Damian Bryl pobłogosławił zwierzęta. Obrzęd odbył się po porannej Mszy św. w intencji gospodarzy i zgromadził nie tylko mieszkańców parafii, ale także gości z różnych stron Polski, a nawet zagranicy. Obrzęd błogosławieństwa zwierząt w Mikstacie to ponad 300-letnia tradycja.

Od 2007 r. św. Roch jest patronem miasta i gminy Mikstat, a w 2011 r. ówczesny biskup kaliski Stanisław Napierała kościół św. Rocha pochodzący z 1773 r. ustanowił Diecezjalnym Sanktuarium św. Rocha.

W 2015 r. odpust ku czci św. Rocha z obrzędem błogosławienia zwierząt został wpisany na Krajową Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego.

Od 2006 r. proboszczem parafii Świętej Trójcy w Mikstacie jest ks. kan. Krzysztof Ordziniak, który rozsławia kult św. Rocha.

Ewa Kotowska-Rasiak/Kalisz

Galeria zdjęć (19 zdjęć)