Piesza Pielgrzymka Dzieci i Młodzieży „Od Józefa do Karmelu”

Ponad 300 osób pielgrzymowało „Od Józefa do Karmelu”. Organizowana już po raz jedenasty Piesza Pielgrzymka do Sanktuarium Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Niedźwiadach k. Kalisza zgromadziła dzieci i młodzież wraz ze swymi rodzicami, dziadkami i wychowawcami. Mszy św. w intencji dzieci i młodzieży rozpoczynających nowy rok szkolny przewodniczył biskup kaliski Damian Bryl, który wraz z pielgrzymami przyszedł do Karmelu.

W homilii biskup kaliski podkreślał, że pielgrzymka jest wyznaniem wiary. – To wyznanie wiary jest ważne także dla innych. Chciałbym wszystkim podziękować za to, że szliśmy razem, śpiewaliśmy, modliliśmy się. To było piękne świadectwo. Ci wszyscy, którzy nas widzieli i słyszeli naszą modlitwę mogli sobie przypomnieć o Panu Jezusie. Ta pielgrzymka jest ważna dla naszego miasta i ufam, że była ważna także dla tych, którzy nas spotkali – przekonywał kaznodzieja.

Wskazywał, że pielgrzymka to czas na refleksję nad swoim życiem. – Każdy z nas nosi w sobie pragnienie, żeby jego życie było dobre. Ważne, aby pragnienia stawały się konkretem. Każdy z nas odpowiada za swoje życie. Chciałbym, aby dzisiaj każdy z nas zapytał siebie czy w moim życiu jest dobro, miłość, pokój, zgoda. Chciałbym zaprosić wszystkich, żebyśmy troszczyli się o to, aby nasze życie było dobre i przynosiło piękne owoce na co dzień – mówił celebrans.

Zachęcał wiernych, aby budowali swoje życie na fundamencie Ewangelii. – Jeżeli chcemy nasze życie pięknie i dobrze budować to trzeba słuchać Pana Jezusa i według Jego słowa kształtować swoje życie – powiedział bp Bryl.

Po Mszy św. pielgrzymów zaproszono na poczęstunek przygotowany przez Caritas Diecezji Kaliskiej. Po krótkim odpoczynku pątnicy wyruszyli w drogę powrotną do Narodowego Sanktuarium św. Józefa.

Pielgrzymka została zainicjowana jedenaście lat temu. – Początki były bardzo skromne. Dwie rodziny i księża orioniści postanowili zorganizować pielgrzymkę do Sanktuarium Matki Bożej Nieustającej Pomocy znajdującego się na obrzeżach Kalisza. Nawet kaliszanie nie zawsze wiedzieli, że mamy takie sanktuarium z cudownym, koronowanym wizerunkiem Matki Bożej i że siostry karmelitanki modlą się dzień i noc w intencjach, które tutaj są przynoszone. Wśród licznych intencji była ta o potomstwo zanoszona przez jedną z rodzin, która jest współorganizatorem tego dzieła. Małżonkowie doczekali się córki i syna. Rodzice odczytali, że jest to łaska Matki Bożej Nieustającej Pomocy wyproszona przez siostry karmelitanki. W ramach tego dziękczynienia zorganizowano pierwszą i kolejne pielgrzymki – mówi w rozmowie z KAI ks. kan. Michał Kieling od lat zaangażowany w organizację pielgrzymki.

Po raz pierwszy w pielgrzymce wzięła udział 10-letnia Kaja. – Idę w pielgrzymce z dziećmi ze scholki z parafii św. Brata Alberta w Kaliszu, aby pomodlić się do Boga o to, aby błogosławił mi w nowym roku szkolnym – zaznaczyła uczestniczka.

Wraz ze starszym bratem pielgrzymowała 9-letnia Julka. – Cieszę się, że mogłam wziąć udział w tej pielgrzymce. Modlę się o to, żeby w przyszłości w naszym gospodarstwie był konik lub dwa koniki – powiedziała pątniczka.

W pielgrzymce dzieciom towarzyszyli rodzice. – W tym rok idę z córką. Zazwyczaj chodziliśmy całą rodziną, ale dzisiaj mamę zatrzymały obowiązki.
Trzeba świadczyć o Panu Jezusie, szczególnie w tym współczesnym czasie, kiedy świat nastawiony jest na materializm, konsumpcjonizm. Trzeba pokazywać, że najważniejsza w życiu jest wiara i wszystko co udaje nam się osiągnąć w życiu to jest łaska od Pana Boga. Ta pielgrzymka to czas, kiedy można wszystko zawierzyć Panu Bogu, a szczególnie nowy rok szkolny, który rozpoczynamy jako rodzice – stwierdził Radosław.

Organizatorami pielgrzymki są: ks. kan. Michał Kieling, delegat biskupa kaliskiego ds. życia konsekrowanego, Caritas Diecezji Kaliskiej oraz parafia Opatrzności Bożej (księża orioniści) i parafia Podwyższenia Krzyża Świętego w Kaliszu.

Ewa Kotowska-Rasiak/Kalisz

Galeria zdjęć (12 zdjęć)