Przemówienie papieża Franciszka z okazji 50 lat istnienia ruchu „Wiara i światło”

Rok: 2021
Autor: Papież Franciszek

Drodzy bracia i siostry, dzień dobry!

Witam państwa i dziękuję waszemu odpowiedzialnemu, Panu Raúlowi Izquierdo Garcii, za jego słowa wprowadzenia. Obchodzicie swój jubileusz: jest to piękna okazja do dziękczynienia, do rozpoznania darów, którymi Pan was obdarzył w tych latach waszej drogi, i do wyrażenia Mu swojej wdzięczności. Jednocześnie jubileusz ten staje się okazją do spojrzenia w przyszłość, na zadanie, które Duch Święty nadal wam powierza, na owoce, których Kościół nadal oczekuje od „Wiary i Światła”, ze względu na powołanie i misję otrzymane od Pana.

Upłynęło pięćdziesiąt lat od pielgrzymki do Lourdes na Wielkanoc 1971 r., na którą zaproszono osoby upośledzone umysłowo, ich rodziny i wielu przyjaciół. Od tej chwili, pod miłosiernym spojrzeniem Maryi, rozpoczęło się doświadczenie „Wiary i Światła”: Duch Święty zasugerował narodziny czegoś, czego nikt nie przewidział, a mianowicie waszych wspólnot, w których świętujecie radość, pojednanie i wzajemną komunię. W ten sposób światło i moc Zmartwychwstałego Pana dały nadzieję wielu ludziom, którzy czuli się wykluczeni i odrzuceni, czasem nawet w Kościele.

Od tej chwili Duch Święty towarzyszy pielgrzymce waszego Ruchu i w wielu krajach pięciu kontynentów narodziły się liczne wspólnoty „Wiary i Światła”, niosące orędzie miłości i akceptacji. To przesłanie jest sercem Ewangelii! Przypomina nam, że każdy człowiek, nawet, a zwłaszcza najmniejszy i najbardziej kruchy, jest miłowany przez Boga i ma swoje miejsce w Kościele i w świecie. Jest to „Ewangelia małości”, jak nam przypomniał św. Paweł, pisząc do Koryntian: „Przypatrzcie się, bracia, powołaniu waszemu! Niewielu tam mędrców według oceny ludzkiej, niewielu możnych, niewielu szlachetnie urodzonych. Bóg wybrał właśnie to, co głupie w oczach świata, aby zawstydzić mędrców, wybrał to, co niemocne, aby mocnych poniżyć; i to, co nie jest szlachetnie urodzone według świata i wzgardzone, i to, co nie jest, wyróżnił Bóg, by to co jest, unicestwić, tak by się żadne stworzenie nie chełpiło wobec Boga” (1 Kor 1,26-29).

Obecność „Wiary i Światła” była i jest proroctwem, ponieważ osoby najbardziej kruche są często odrzucane, uważane za bezużyteczne. A wasze proroctwo jest jeszcze ważniejsze dzisiaj, aby walczyć z kulturą odrzucenia i przypominać wszystkim, że różnorodność jest bogactwem i nigdy nie może stać się powodem do wykluczenia i dyskryminacji.

Te pięćdziesiąt lat „Wiary i Światła” możemy postrzegać jako wielką pielgrzymkę, jako duchową kontynuację pierwszej pielgrzymki. Jest to również podróż ekumeniczna, ponieważ w waszych wspólnotach spotykają się ludzie z różnych wyznań chrześcijańskich: katolicy, protestanci, anglikanie, prawosławni… Są one znakami komunii, konkretnym ziarnem jedności. To właśnie osoby najbardziej wrażliwe stają się źródłem pojednania, ponieważ wzywają nas wszystkich do podjęcia drogi nawrócenia.

Droga, którą przebyliście, jest długa i pełna owoców, ale także dzisiaj w Kościele i w świecie jest wielu, którzy w swojej małości i kruchości są zapomniani i wykluczeni. Z tego powodu zachęcam was do kontynuowania waszej akceptującej obecności w mocy Ducha Świętego; niech wasze wspólnoty będą zawsze miejscami spotkania, ludzkiej promocji i świętowania dla tych wszystkich, którzy nadal czują się marginalizowani i opuszczeni. Obyście byli znakiem nadziei dla rodzin, które przeżywają doświadczenie narodzin dziecka niepełnosprawnego, , aby nikt nie zamykał się w sobie w smutku i rozpaczy.

Zachęcam was, abyście we wspólnotach chrześcijańskich posiadali ewangeliczny stylu zaczynu: nie izolowania się i nie zamykania się, lecz uczestniczenia w życiu Kościoła w parafiach i w dzielnicach, wnoszenia swojego doświadczenia i dawania świadectwa o szczególnej miłości Boga wobec najmniejszych, maluczkich, wykluczonych. Niech duch komunii i przyjaźni, który jest częścią waszego charyzmatu, czyni was zawsze narzędziami pojednania i pokoju, zwłaszcza tam, gdzie istnieją konflikty i podziały.

Dewiza, która przedstawia wasze doświadczenie, wasze „logo”, to łódź na wzburzonym morzu, podczas gdy słońce wznosi się po burzy nad chmurami. W czasie tej pandemii kilkakrotnie przypominałem sobie, myśląc o ewangelicznym wydarzeniu uczniów w czasie burzy, że wszyscy jesteśmy w tej samej łodzi. Dlatego umacniam was w waszym zaangażowaniu: abyście byli w czasie burzy, którą przeżywają poszczególne osoby i rodziny, małą łodzią, w której każdy może znaleźć miejsce, mając pewność, że Pan Jezus jest w tej łodzi. Niech słońce wiary i nadziei, które wznosi się ponad chmury naszych lęków i niepewności, zawsze towarzyszy Wam na drodze, która jest przed Wami. Niech Pan was błogosławi, a Maryja Panna niech was strzeże. I proszę, nie zapomnijcie o mnie w modlitwie. Dziękuję!

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.