III Ogólnopolska Pielgrzymka Przedsiębiorców i Pracodawców na Jasną Górę

Na Jasnej Górze odbyła się III Ogólnopolska Pielgrzymka Przedsiębiorców i Pracodawców. To okazja to modlitwy w intencji środowisk gospodarczych, przedsiębiorców, pracodawców i pracowników, aby mężnie podejmowali nowe wyzwania, jakie niesie zmieniająca się sytuacja gospodarcza, zawirowania spowodowane pandemią czy napięciami w świecie.

Mszy św. przewodniczył abp Józef Kupny, przewodniczący Rady Episkopatu Polski do spraw społecznych. W homilii metropolita wrocławski zachęcał, by nie przychodzić do Boga z gotowymi receptami na swoje życie, rodzinę, przyszłość, firmę, Kościół, ale zaufać Bożej miłości, jego trosce.

Abp Kupny zauważył, że czasy, w których żyjemy naznaczone są pod wieloma względami niepewnością, różnymi zagrożeniami. – To czasy, w których próbujemy, i jako Kościół w Polsce, i jako naród, kreślić plany dotyczące naszej przyszłości. Tymczasem, klęcząc przed Cudowną Ikoną Jasnogórską, pamiętamy o słowach Prymasa Tysiąclecia – trzeba i dziś wszystko oddać Maryi, wszystkie nadzieje to Matka Najświętsza i jeśli jakiś program na przyszłość to Ona, Maryja – wskazywał kaznodzieja za bł. kard. Wyszyńskim.

Ks. Przemysław Król z Duszpasterstwa Przedsiębiorców i Pracodawców „Talent” inicjatora jasnogórskich pielgrzymek, zaznaczył, że ważna jest duchowa konsolidacja tego środowiska, „by iść razem przez zawirowania społeczne i gospodarcze, aby w duchu Ewangelii szukać tej najlepszej drogi”.

Duszpasterz zauważył też, że ważne jest właściwe rozumienie pracy. – Przedsiębiorca musi liczyć koszty pracy, musi liczyć efektywność, wydajność, bo na tym opiera się dobre funkcjonowanie firmy, ale zredukowanie pracy tylko do wyników, zabiera jej ten najważniejszy aspekt: praca czyni człowieka, dzięki pracy człowiek się rozwija – mówił ks. Król.

Wyjaśniając hasło pielgrzymki: „Przyjdźcie do Mnie wszyscy”, ks. Król zwrócił uwagę, że dziś przedsiębiorcy mają uczucie samotności wobec różnych problemów, zawirowań na rynku związanych z pandemią i innymi zjawiskami, np. niepokojów na świecie, więc to jest przesłanie nadziei. – Tworzymy wspólnotę, ważne, by spotkać się z ludźmi, którzy mają nie tylko te same problemy, ale idą tą samą drogą, wyznają te same wartości – zauważył duszpasterz.

M.in. o biurokratyczne utrudnienia wskazał Adam Guzdek prowadzący Śląską Agencję Reklamy i Marketingu – Życie przedsiębiorcy nie jest usłane różami; począwszy od tych wszystkich obowiązków, powiedzmy, sprawozdawczych, które od nas oczekują instytucje państwowe, co zabiera coraz więcej czasu i zamiast upraszczać te procedury, ludzie którzy za nie odpowiadają, coraz bardziej je komplikują. To nie pozwala nam się skupić na tym, byśmy tworzyli silną i zdrową gospodarkę w naszym kraju.

O zagadnieniach związanych z pracą w świetle katolickiej nauki społecznej mówił ks. dr hab. Rafał Dudała, kierownik Zakładu Nauki o Polityce w Instytucie Stosunków Międzynarodowych i Polityk Publicznych Uniwersytetu Jana Kochanowskiego.

Przedsiębiorcy dzielili się swoim świadectwem działalności, ale i życia. Jak podkreślali pielgrzymka jest też czasem nabrania sił duchowych, by w swoich działaniach kierować się solidarnością i miłością społeczną, by „szukać jedności w poczuciu znaczenia pracy dla kraju, dla Polaków, dla pracodawców, dla rodzin i pracowników. Zgodnie w przeświadczeniem, że powołaniem i drogą do świętości staje się dla przedsiębiorców praca z innymi i dla innych”.