Ostrzeszów: cela św. Maksymiliana Kolbe w miejscu byłego obozu jenieckiego
09 listopada 2021 | 12:19 | ek | Ostrzeszów Ⓒ Ⓟ
Od 9 listopada do 8 grudnia 1939 r. w obozie jenieckim w Ostrzeszowie, znajdującym się w budynku obecnego liceum ostrzeszowskiego, przebywał o. Maksymilian Kolbe wraz z 35 współbraćmi. Dla upamiętnienia tego wydarzenia w ramach obchodów 100-lecia I LO otwarto Izbę Pamięci z celą św. Maksymiliana Kolbe, którą 9 października poświęcił biskup kaliski Damian Bryl.
Inicjatorem powstania Izby Pamięci w ostrzeszowskim liceum, czyli miejscu, w którym w czasie II wojny światowej znajdował się obóz jeniecki był ks. kan. Paweł Maliński, proboszcz parafii pw. Chrystusa Króla w Ostrzeszowie.
Duchowny w rozmowie z KAI opowiada, że jego marzeniem było, aby rozpropagować wśród mieszkańców Ostrzeszowa postać św. Maksymiliana, który poprzez pobyt w obozie związał się z tą ziemią. Aby ożywić kult tego Świętego najpierw sprowadzono jego relikwie do parafii, potem odbyły się rekolekcje, podczas których przybliżono życie i męczeństwo franciszkanina z Niepokalanowa.
Każdego roku w dniu 9 listopada organizowana jest droga krzyżowa, której trasa wiedzie od dworca kolejowego do budynku I LO, ponieważ tą drogą Niemcy prowadzili zakonników do obozu mieszczącego się w gmachu obecnego liceum.
Dzięki współpracy z władzami powiatu ostrzeszowskiego i dyrekcją szkoły, a także przy wielkim zaangażowaniu parafian udało się odtworzyć celę o. Kolbe. Do Izby Pamięci prowadzą oryginalne drzwi celi, które po wojnie znalazły się w piwnicy sąsiedniego budynku.
Biskup kaliski uważa, że takie miejsca odgrywają bardzo ważną rolę w wychowaniu młodego pokolenia. – Dziękujemy Panu Bogu za to, że powstało takie miejsce przypominające o cierpieniach wielu osób z różnych stron Europy w czasie II wojny światowej. W szczególny sposób wspominamy w tym miejscu św. Maksymiliana Kolbe, osobę bardzo ważną dla Kościoła w Polsce, wielkiego misjonarza, rycerza Niepokalanej, ale też człowieka, który przeniknięty Bożą miłością potrafił oddać życie za drugiego człowieka. Cela ta nie tylko przypomina fakty historyczne i ważną postać, ale jest także swoistym wyzwaniem, zaproszeniem do wierności Bogu, wyznawanym wartościom, ideałom; jest przypomnieniem, że w życiu człowieka są wartości, dla których trzeba coś z siebie dać – powiedział bp Bryl.
O. Maksymilian Kolbe wraz z 35 współbraćmi franciszkanami przebywał w obozie jenieckim w Ostrzeszowie od 9 listopada do 8 grudnia 1939 r. Warunki w obozie w tym czasie były okrutne, brakowało jedzenia, nie było stołów, nie było sienników, brakowało koców. Zakonnicy leżeli na posadzce w habitach, a inni jeńcy w ubraniach.
Franciszkanie przybyli do obozu z figurą Maryi Niepokalanej. O. Maksymilian prosił współwięźniów, aby jej ofiarowali swoje cierpienia i zachęcał do odnowienia bezgranicznego oddania się Niepokalanej. 29 listopada zakonnicy rozpoczęli dziewięciodniowe rekolekcje przed uroczystością Niepokalanego Poczęcia NMP.
To nie był przypadek, że w wigilię tej uroczystości komendant obozu Hans Mulzer, pastor ewangelicki oznajmił franciszkanom, że nazajutrz opuszczą obóz. Bracia poprosili komendanta o możliwość przyjęcia Komunii św. Prośbę tę spełnił. 8 grudnia wczesnym rankiem Komunię św. przyniósł wikary ks. Józef Paszke.
Podczas pożegnania o. Maksymilian Kolbe wręczył komendantowi własnoręcznie wykonany szkic położenia klasztoru w Niepokalanowie z zaproszeniem, aby wstąpić na kawę i ciastko. Komendant nosił przy sobie tę kartkę, ale ostatecznie przekazał ją do muzeum w Ostrzeszowie. W celi możemy zobaczyć kopię tej kartki, a także zdjęcie zakonników z komendantem wykonane na placu przed opuszczeniem obozu.
O. Maksymilian Kolbe, właściwie Rajmund Kolbe urodził się 8 stycznia 1894 r. w Zduńskiej Woli, zmarł 14 sierpnia 1941 r. w obozie niemieckim w Oświęcimiu oddając życie ze Franciszka Gajowniczka, ojca rodziny. Był franciszkaninem, misjonarzem, założycielem organizacji Rycerstwo Niepokalanej, miesięcznika „Rycerz Niepokalanej” i Radia Niepokalanów oraz najliczniejszego klasztoru na świecie w Niepokalanowie. Był pierwszym polskim męczennikiem okresu II wojny światowej wyniesionym na ołtarze podczas beatyfikacji w 1971 r., a następnie kanonizacji w 1982 r.
Ewa Kotowska-Rasiak/Kalisz
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.