Bp Mazur: Wolność nie jest nam dana raz na zawsze

„Wolność nie jest nam dana raz na zawsze. Obyśmy się zaprezentowali jako naród zdolny do pełnego wysiłku, do obrony naszej granicy, obyśmy widzieli ten złożony problem dalej, o wiele dalej, widzieli tę zaplanowaną strategie. Obyśmy nie byli gromadą gadułów, którzy walczą ze sobą, ale aby ta sytuacja z jaką się mierzymy na granicy wschodniej wszystkich nas Polaków jednoczyła. Potrzeba gorącej modlitwy w intencji Polski, w intencji ofiar tego kryzysu oraz o jego pokojowe zażegnanie” – apelował bp Jerzy Mazur 11 listopada w ełckiej katedrze pw. św. Wojciecha Biskupa i Męczennika. Biskup ełcki przewodniczył uroczystej Mszy św. w intencji Ojczyzny w 103 rocznicę Odzyskania Niepodległości przez Polskę. Jak dodał, w 1918 r. Polska się odrodziła, bo przetrwała jej wierność Bogu.

W Mszy św. za Ojczyznę uczestniczyli przedstawiciele władz samorządowych, służb mundurowych, parlamentarzyści, seminarzyści, kapłani z ełckich parafii oraz ełczanie.

W homilii biskup wyrażał Bogu wdzięczność za odzyskanie niepodległości przez Polskę. Zaznaczył, że to święto jest hołdem składanym tym wszystkim, którzy podjęli się odbudowywać ojczyznę i zmagali się o wolność i suwerenność Polski.

„W listopadowe dni 1918 roku przyszła Polska w Imię Pana. Stajemy dziś przed Bogiem Miłosiernym, w duchu dziękczynienia i wdzięczności. Odzyskanie po 123 latach niewoli prawdziwej niepodległości, było cudem, snem na jawie, radością niepomierną dla naszej Ojczyzny i jej mieszkańców. Pragniemy złożyć dziękczynienie Panu Bogu za dar niepodległej Ojczyzny, którą Opatrzność Boża zwróciła nam po latach niewoli, zgotowanej przez trzech zaborców. Wszystkim, którzy przelewali krew i oddawali życie w tamtym czasie należą się pamięć i wdzięczność” – mówił biskup ełcki.

Nawiązując do treści Ewangelii przypadającej na świąteczny dzień, biskup uwrażliwiał, że naszym głównym powołaniem i zdaniem jest postawienie Boga i zbawienia na pierwszym miejscu, a „wtedy On sam zatroszczy się o to, co będzie konieczne do życia”.

„Królestwo Boże jest pośród naszej codzienności. Królestwo Boże jest tam, gdzie panuje miłość, prawda, sprawiedliwość i pokój. Tymczasem bardzo często świat współczesny odrzuca te wartości. Co więcej to w naszym pokoleniu Syn Człowieczy jest odrzucany. Trwa wojna przeciwko Jezusowi” – wskazywał hierarcha i dodał, aby pamiętać, iż „cokolwiek się wydarzy, to Jezus ostatecznie zwycięży i przyjdzie w chwale”.

W homilii biskup ełcki zachęcał do uświadomienia sobie, jak ważną i potrzebną rzeczywistością jest dziś patriotyzm. Zwrócił uwagę na konieczność budowania pokoju na fundamencie prawdy, Ewangelii i przykazaniach. Przytaczając słowa wypowiedziane przez św. Jana Pawła II w 2000 roku do parlamentarzystów i polityków z całego świata, który mówił: „Władza, która jest wam dana oznacza przede wszystkim służbę ludziom”, biskup ełcki podkreślił, że droga prawdziwego patrioty to szukanie płaszczyzn dialogu, szukanie dróg współpracy, pozytywnego myślenia o przyszłości naszej Ojczyzny, a nie szukanie zawsze i wszędzie antagonizmów, konfliktów, które prowadzą do kłótni i rozbicia.

„Kiedy patrzymy dzisiaj na nasz kraj to także mówimy, że potrzebuje polityków, którzy potrafią rozwiązywać problemy skutecznie, potrafią służyć i troszczyć się o dobro wspólne, którzy szanują godność każdego człowieka od chwili poczęcia do naturalnej śmierci, którzy potrafią bronić Ojczyzny w Brukseli i Strasburgu, Berlinie i Paryżu” – wskazywał ordynariusz diecezji ełckiej i zaakcentował, że „dzisiaj świat patrzy na nas jak rozwiązujemy jako naród problem na granicy z Białorusią. Obyśmy się zaprezentowali jako naród zdolny do pełnego wysiłku, do obrony naszej granicy, obyśmy widzieli ten złożony problem dalej, o wiele dalej, widzieli tę zaplanowaną strategie. Obyśmy nie byli gromadą gadułów, którzy walczą ze sobą, ale aby ta sytuacja z jaką się mierzymy na granicy wschodniej wszystkich nas Polaków jednoczyła. Trzeba przypomnieć, że brak jedności doprowadził do sytuacji, że Polski nie było na mapach świata. Wtedy Polacy nie potrafili ze sobą rozmawiać, a to wykorzystali zaborcy. Niech to dzisiejsze święto, modlitwa wszystkich Polaków stanie się początkiem pojednania” – apelował biskup.

Wyrażając ogromną wdzięczność naszym żołnierzom, Straży Granicznej, policji, terytorialsom i wszystkim służbom, którzy wypełniając wojskową przysięgę z narażeniem zdrowia i życia, strzegą suwerenności naszych granic, bp Jerzy Mazur odniósł się do sytuacji na granicy Polski z Białorusią: „Mamy świadomość trudnej sytuacji migrantów, wykorzystywanych przez reżim białoruski jako żywe tarcze dla osiągnięcia swoich celów. Nasza Ojczyzna zawsze była otwarta na ludzi, którzy legalnie chcieli zamieszkać w naszym kraju. To, co dziś ma miejsce na wschodniej granicy, jest aktem agresji wymierzonym w naszą suwerenność. Niech ta sytuacji na granicy wschodniej, a nasza diecezja graniczy z Białorusią, przypomni nam, że wolność nie jest nam dana raz na zawsze. O wolność trzeba się modlić, trzeba walczyć i bronić. Jak przypomina nam Norwid: ‘Ojczyzna to nasz wielki zbiorowy obowiązek’” – mówił.

Za wstawiennictwem św. Jana Pawła II, św. Andrzeja Boboli, patrona na trudne czasy, bł. Prymasa Tysiąclecia kard. Stefana Wyszyńskiego, polskich świętych i błogosławionych, biskup ełcki zachęcał do modlitwy w intencji pokoju i wolności: „Potrzeba naszej ogromnej modlitwy za Ojczyznę, za rządzących, podejmujących decyzje. Powierzmy w naszych intencjach służby mundurowe, które bronią naszego bezpieczeństwa, naszej suwerenności i tradycji zakorzenionej w wierze. Potrzeba gorącej modlitwy w intencji Polski, w intencji ofiar tego kryzysu oraz o jego pokojowe zażegnanie. Tak jak w 1918 roku Polska wiara w przyszłość, odwaga i nadzieja w niepodległość przyniosły zwycięstwo tak i dzisiaj potrzeba jedności i wiary w przyszłość, odwagi i nadziei w zwycięstwo”.

Bp Jerzy Mazur przed południem wziął udział w uroczystościach niepodległościowych w Augustowie. Pod jego przewodnictwem w augustowskiej bazylice mniejszej pw. NSJ została sprawowana Msza św. w intencji Ojczyzny. Powiat Augustowski graniczy z Białorusią.

Ełckie uroczystości, z okazji odzyskania przez Polskę Niepodległości trwały dwa dni. 10 listopada pod pomnikiem Marsz. Józefa Piłsudskiego kwiaty złożyli Prezydent Miasta Ełku, a także przedstawiciele ełckich instytucji oraz organizacji w asyście Kompanii Honorowej z Bemowa Piskiego. W Ełckim Centrum Kultury odbył się Koncert Finałowy XIV Konkursu Piosenki i Pieśni Patriotycznej, a także odbyło się wspólne śpiewanie pieśni patriotycznych „A oczy ich dumne wpatrzone gdzieś w dal…” z chórem Kontrapunkt w akompaniamencie Rafała Sulimy. Dziś odbył się Bieg Niepodległości oraz Koncert Mazurskiego Zespołu Pieśni i Tańca „Ełk”.