1600 paczek świątecznych od Caritas dla bezdomnych i ubogich

Tysiąc sześćset paczek świątecznych, 250 dla dzieci, a także wigilijne potrawy na wynos dla osób potrzebujących, samotnych i bezdomnych wydała w stolicy Wielkopolski poznańska Caritas w Wigilię Bożego Narodzenia. Poznańscy biskupi złożyli zebranym przed jadłodajniami Bożonarodzeniowe życzenia i wydawali świąteczne paczki.

W jadłodajni Caritas prowadzonej przez siostry elżbietanki przy ul. Łąkowej w spotkaniu wigilijnym wziął udział bp Szymon Stułkowski, w jadłodajni sióstr franciszkanek Rodziny Maryi przy ul. Niegolewskich – bp Jan Glapiak, w jadłodajni sióstr albertynek przy ul. Ściegiennego – bp Grzegorz Balcerek, a w jadłodajni sióstr urszulanek przy ul. Taczaka – bp senior Zdzisław Fortuniak.

Podobnie jak w ubiegłym roku, z powodu pandemii nie było jednego spotkania wigilijnego w hali Międzynarodowych Targów Poznańskich, gdzie do posiłku zasiadało ok. 1600 osób.

„Chociaż w ten sposób, wspólną modlitwą i wydaniem tradycyjnych potraw chcieliśmy zbliżyć się do tych, którzy są słabi i którzy najbardziej odczuwają skutki epidemii ” – zaznacza dyrektor Caritas Archidiecezji Poznańskiej, ks. Marcin Janecki.

Ponad 400 osób odebrało wigilijne potrawy oraz świąteczne paczki w jadłodajni prowadzonej przez siostry urszulanki SJK przy ul. Taczaka, gdzie z ubogim, potrzebującym i bezdomnym spotkał się i złożył świąteczne życzenia bp senior Zdzisław Fortuniak.

Bp Grzegorz Balcerek wziął udział w spotkaniu z ok. 300 potrzebującymi przed jadłodajnią prowadzoną przez siostry albertynki przy ul. Ściegiennego. Wśród osób, które przyszły do jadłodajni byli też obcokrajowcy, m.in. Ukraińcy.

„To czas, kiedy rodzi się dla nas Chrystus. Jego przyjście przypomina o godności każdego człowieka” – mówił do zgromadzonych bp Balcerek. Życzył, by ubodzy w szczególny sposób odczuli, że Pan Jezus jest przy każdym z nich i że o nich pamięta.

Przed jadłodajnią przy ul. Łąkowej w długiej kolejce ok. 800 ubogich i potrzebujących ustawiło się już we wczesnych godzinach porannych. „W Betlejem, przed ponad 2000 lat narodziła się nadzieja. Tutaj też się rodzi nadzieja poprzez to, że ludzie, którzy mają coś więcej, dzielą się tym z tymi, którzy są ubodzy, potrzebujący – to przynosi nadzieję, że w trudzie życia ktoś o mnie pamięta, że ja się mogę też jakoś umocnić, podnieść” – mówił do zgromadzonych przed jadłodajnią Caritas przy ul. Łąkowej bp Szymon Stułkowski.

Każde spotkanie rozpoczynało się odczytaniem fragmentu Ewangelii o narodzeniu Pańskim, modlitwą oraz odśpiewaniem kolęd.

Następnie siostry zakonne, pracownicy i wolontariusze Caritas wydawali świąteczne paczki z żywnością o długim terminie ważności oraz ze środkami czystości.

W torbach znalazły się też świąteczne kartki z życzeniami przygotowane przez dzieci z przedszkoli Caritas. W termozgrzewalnych pojemnikach nie zabrakło wigilijnego barszczu z uszkami, smażonego karpia i kapusty.
Panie z Parafialnych Zespołów Caritas upiekły świąteczne ciastka.

Poznańska Caritas organizowała wigilię dla potrzebujących na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich. Podobnie jak w ubiegłym roku spotkanie z powodu trwającej pandemii koronawirusa musiało odbyć się w innej formie.